Jedną z farb, którą naprzemiennie używam z innymi jest farba z Wellaton i jakby nie patrzeć jest moim ulubieńcem :)
Jednak nie ważne jaki by to nie był efekt i tak moje włosy z czasem zmieniają lekko odcień, co chyba jest nieuniknione :) Włosy farbuję dość często bo raczej nie przekraczam miesiąca, czasem nawet częściej jak np. mam jakąś większą imprezę, wiadomo :)
Tym razem nie zrobiłam zdjęć przed, ale w innych postach tego typu są, więc można zobaczyć :)
O tej farbie pisałam już kilka słów, ale duża większość moich 'obcych' czytelniczek wchodzi tutaj poprzez hasła dotyczące właśnie farbowania na blond (jest to ciężka sprawa - więc się nie dziwię :D od zawsze uważam iż farbowanie włosów na blond jest o wieeeeeeele bardziej czasochłonne i nerwochłonne niż na brąz czy czerń :) odrosty widać już po tygodniu! :( masakra! .. ale mam co chciałam i nie żałuję :))
a że udało mi się cyknąć jako takie foty, to czemu by nie pokazać :)
dlaczego jest moją ulubioną?
bo efekt koloryzacji jest mega satysfakcjonujący!
włosy przybierają odcień beżowy (z czasem lekko słoneczny) a do tego świetnie koloryzuje odrost! a głównie o to nam chodzi :)
używacie tej farby? odpowiada Wam? :)
czy może macie jakąś inną ulubioną farbę i nie skuszę Was niczym?! :)
jestem strasznie ciekawa!
12/1 bardzo jasny popielaty blond
do następnego!
ależ bym chciała być blondyną! :D
OdpowiedzUsuńpiękny kolorek
cudny kolorek
OdpowiedzUsuńpiekne włoski :)
OdpowiedzUsuńkolorek świetny! :)
OdpowiedzUsuńOddaj mi swoje wloskiii:-D
OdpowiedzUsuńJak bumcyk-kucyk to będzie kolejna farba, której użyje, bo moje sobotnie farbowanie nową farbą okazało się klapą:(((
OdpowiedzUsuńSuper kolorek. Sama jednak używam od lat Palette, ale nie są to kolory jasne...
OdpowiedzUsuńKolorek bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńzawsze marzyłam o byciu blondynką, zazdroszczę. :(
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolorek:) muszę wypróbować tę farbę, bo dotąd używałam Casting Creme Gloss, ale pozostawia rudości na włosach :(
OdpowiedzUsuńśliczny kolor, mi też się marzy blond:)
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda :P
OdpowiedzUsuńładny kolorek ;D
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńślicznie wyszły ;) masz piękne włoski ♥
OdpowiedzUsuńWidząc taki piękny kolor żałuję, że nie jestem blondynką. Czasami się zastanawiam jak by to było :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny odcień:)
OdpowiedzUsuńZostałaś u mnie oTAGowana :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolorek. Też chciałabym sprawdzić jak wyglądałabym w takich kolorkach, ale chyba nie mam odwagi ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny ten Twój blond :)
OdpowiedzUsuńświetny blond, marzy mi się taki odcień, ale szkoda mi trochę włosów...
OdpowiedzUsuńps. co do zdobienia to każdy paznokieć oddzielnie i nalewałam od nowa lakieru. Dużo z tym roboty, zanim palce taśmą zakleiła i w ogóle dużo babrania. Mimo wszystko dziękuję.
Na pewno nie był taki zły, spróbuj jeszcze raz za jakiś czas :)
Cudny kolorek :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor!:) I cudne masz włoski!:D
OdpowiedzUsuńkolor wygląda na prawdę pięknie, ja właśnie stoję przed dylematem czym pofarbować swoje paskudne odrosty:DDD nie nawidze tego! zawsze mam mega stresa co wyjdzie i wielkie jak dotąd rozczarowania :DDD
OdpowiedzUsuńPiękny kolor wyszedł :)
OdpowiedzUsuńJak farbowałam to często sięgałam po tą farbę :)
U Ciebie wygląda ślicznie, ale u mnie strasznie odrost po niej żółknie..
OdpowiedzUsuńTak spodnie są z nowej kolekcji, kosztowały 69zł
OdpowiedzUsuńJa sama siebie wolę w naturalnym wydaniu, z mocną czarną lub brązową kredką, podkreślonymi brwiami i różem na policzkach:) Ale styl lat 80 mi na to nie pozowlił:))
OdpowiedzUsuńŁadny kolor i zauważyłam, że wiele blondynek chwali sobie tą farbę:) Ja jestem brunetką i używam zawsze ciemnych brązów, ale mam dziwne włosy, zauważyłam, że każda farba nawet ta najlepsza najdroższa szybko się zmywa, a chciałabym długo cieszyć się połyskiem i takim charakterystycznym ciemnym odcieniem :(
Kochana szykuje się drugi zjazd blogerek lubuskich, może tym razem dołączysz;>?
OdpowiedzUsuńja użyłam raz i więcej nie zafarbuję bo po tygodniu zaczęły mi odrosty żółknąć i wypłukiwać się
OdpowiedzUsuńWow świetny efekt:)
OdpowiedzUsuńjejciu, ale masz śliczne włosy *.* zazdroszczę Ci strasznie! ;>
OdpowiedzUsuńbardzo fajny efekt, dobrze wspominam farbę wellatonu z czasów kiedy farbowałam włosy na ciemny brąz:) teraz jestem wierna mlecznej czekoladzie z Joanny:)
OdpowiedzUsuńTeż próbowałam. O ile jednorazowo było dobrze , to po kolejnych podejściach do farby kondycja włosa była u mnie coraz gorsza. Generalnie i tak wszystko co rozjaśnione musiałam sukcesywnie ścinać. Ale ja mam z natury dość jasne i delikatne więc nie ma co porównywać. Twoje mają świetną objętość.
OdpowiedzUsuń