witam Was :-)
co miesiąc a nawet i częściej farbuję moją blond czuprynę :-) kiedyś farbowałam tylko Garnierem, jednak kolor nazywany przez wiele z Was kolorem 'szmaty do podłogi' zastąpiłam pięknym beżowym kolorem, tuż po farbowaniu :) Zazwyczaj sięgam teraz albo po Joannę, albo po Wellaton :-) tym razem jednak w sklepie koło mnie ich nie było, więc odkupiłam od siostry farbę z Palette, którą pofarbowałam tylko odrosty :-)
(aby teraz przed weselem po 2 tygodniach od tego farbowania móc zafarbować całe włoski niezastąpionym Wellatonem)
Jest to kolor C10.
Co mogę o niej powiedzieć?
Jeśli chodzi o konsystencję, to jest to numer 1 :-) przypomina krem, zwyczajny krem, takie trochę masło do ciała :-) (tyle że śmierdzi jak każda farba :D) rozprowadza się bezproblemowo!
Druga sprawa - kolor - także sprawuje się znakomicie! moje ciemne odrosty pokryła bez zarzutu!
Minusem jest jednak to że niszczy włosy, ponoć bardziej niż pozostałe farby.
Ja farbowałam tylko odrosty, więc ciężko zauważyć czy niszczy całe włosy. Moim zdaniem każda farba to robi, a już szczególnie blond, o czym każda blondynka ma okazję się przekonać. W tym przypadku liczy się efekt :-)
Do tego nie podrażniła mi skóry, nie wywołała żadnego zaczerwienienia ani swędzenia.
Kosztuje (w zależności od sklepu) - 13-15 zł.
Osobiście polecam. Jeśli zależy Ci na tym, żeby włosy zyskały chłodny, beżowy odcień, to śmiało sięgnij po tą farbę :-)
i koniecznie daj znać, jak sprawuje się u Ciebie :)
znacie, używałyście, lubicie? chętnie poczytam Wasze opinie :)
buziaki,
Nigdy nie farbowałam z palette. Farbuje z Garniera tez bardzo dobra farba.
OdpowiedzUsuńcalkiem fajny kolorek;) ja na farbach sie nie znam ale wiem jak po jednym tylko farbowaniu mozna sobie zniszczyc wlosy. farbowalam dwa razy a teraz tylko co jakis czas 'domalowuje' wlosy szamponem;) marzy mi sie taki piekny odcien w sumie nazwala bym go czerwonym brazem;D
OdpowiedzUsuńszampon juz mam in w najblizszym czasie biore sie za wloski;)
Farby Palette lubię najbardziej - za krycie i kolor oraz trwałość. A dla mnie to cechy istotne...
OdpowiedzUsuńz Palette używałam jedynie szamponu koloryzującego i trzymał się baaaaardzo długo:) Ale już nie farbuję włosów- ewentualnie szamponetką:)
OdpowiedzUsuńTo Twój ślubik się zbliża? :)
OdpowiedzUsuńładny kolorek ja nie farbuję włosów jeszcze :D
OdpowiedzUsuńPiękny kolor ;)))
OdpowiedzUsuńSłyszałam,że Garnier Nutriss jest genialna :))
Napisałaś właśnie,że farbowałaś Garnierkiem,może właśnie tym ? :))
Piękny kolorek Ci wyszedł:)
OdpowiedzUsuńładny wyszedł kolorek :)
OdpowiedzUsuńKolorek bardzo ładny, ale... wszystkie fryzjerki ostrzegają mnie przed farbami Palette (kiedyś też nimi farbowałam).
OdpowiedzUsuńkurcze, zawsze mi się marzyło bycie blondynką. :( ja lubię farby garniera.
OdpowiedzUsuńfajnie wyszło :):) mi się podoba :) ja lubię farby L'oreala ;)
OdpowiedzUsuńTeż farbowałam dziś włosy tym odcieniem. Śliczny kolor wyszedł. I chyba już nie będę szukać swojego ideału bo go znalazłam :)
OdpowiedzUsuńświetny kolor, u mnie post m.in z sukienką o której wspominałam
OdpowiedzUsuńkolory palett ma świetne, jednak masakrycznie niszczy włosy..... nigdy już jej nie zastosuję....
OdpowiedzUsuńŁadny ten Twój nowy kolorek włosów. Zawsze zastanawiałam się jak to jest być blondynką :)
OdpowiedzUsuńoo, piękny kolor wyszedł, aż chyba się skuszę :D bo właśnie jestem na etapie poszukiwania farby jakiejś, koniecznie blond ;)
OdpowiedzUsuńJa już skończyłam z farbowaniem włosów :P ale śliczny ten kolorek ;)
OdpowiedzUsuńładny efekt :0 nie preferuję w blondach, ale ten mnie urzekł!
OdpowiedzUsuńKiedys używalam szamponetek z Palett, ale niestety ... zaprzestalam, kiedy kolor mi sie nie zmył, a po iluś tam myciach niby miał zniknąć ;D
OdpowiedzUsuńUżywałam Garniera (recenzja u mnie na blogu), ale obecnie nie farbuję włosów... walka z odrostami mnie przeraża ;D
właśnie się dowiedziałam że wysyłają paczki, więc jeśli byłabyś zainteresowana to daj znać pomogę Ci się z nimi skontaktować :)
OdpowiedzUsuńchciałem poruszyć temat jako facet.Farbowałem tym c10 pierwszy raz przez 45 minut i wyszły mi rude(mam jasny brąz w naturze)Za drugim razem po 2 dniach (trzymałem 60min) jasne rude,złoto-żółte. Może faceci mają inne włosy, ale dopiero u fryzjera otrzymałem co chciałem.
OdpowiedzUsuń