obserwatorzy

czwartek, 30 kwietnia 2015

291. Mix różnorodnych nowości z marca i kwietnia!

Hej dziewczyny! :-)
Jakie plany na majówkę?! (ps. maturzystów plany znam!!! :D). Ja sama nie wiem, bo opcji jest kilka, więc tak do końca nic nie wiadomo :-) Rodzice jaką na wycieczkę, więc generalnie 'wolna chata', ale jakby było ładnie, to fajnie gdzieś pojechać, no zobaczymy jak to będzie :)

Dzisiaj zapraszam na przegląd nowości z 2 ostatnich miesięcy :D
Mam nadzieję, że niczego nie pominęłam, bo już do końca nie pamiętam co i jak :-)
Kilka z nich to moje prezenty

Powyższe rzeczy to urodzinowe prezenty :-) po więcej zapraszam do postu o urodzinach TUTAJ
Perfumy Summer White Sunset (AVON) - bardzo fajny zapach, będzie na zastępstwo jak Incadessence się skończy, bo o dziwo mam ochotę na zmianę :D
Paletki Makeup Revolution, Essential Mattes 2, cudne! Jedną kupiłam siostrze w prezencie, a drugą dostałam na swoje urodziny <3
Kolejna paletka do smokey eyes, firmy Technic - bardzo mi się przyda i jest jak znalazł do kosmetyczki :-)
Szczotka TT - marzyła mi się i w końcu ją mam! :-) 
Szklany pilniczek.. :D nie zastąpi mi tych metalowych zdzieraków, ale chociaż nie niszczy tak paznokci :D

Antyperspirant Rexona, nowosc dla mnie :-)
Powrót do sprawdzonego kremu z Ziaji, cudak! :-)
I podkład Bell za nieco ponad dyszkę, kupiony z myślą rozjaśniania za ciemnego Pierre Rene. Spisuje się fajnie, może doczeka się recenzji :-)



Powyżej zakupy z Ross :-)
Ulubione wkładki, ulubiony balsam brązujący :-) 
Do tego capnęłam w promocji lady speed stick - czyli powrót do przeszłości, bo kiedyś go używałam i nie zawiodłam się, nadal jest genialny :-) aż na bok poszły wszystkie spray'e.
Pasta z Ziaji - w końcu ją mam! :-) Użyłam kilka razy i póki co - jest cudna!
Lakier kupiony dla chłopaka, bo używał jakiegoś śmierdzącego z Loreala i musiałam kupić coś innego, bo nie mogłam wytrzymać :D


Krem do mycia ciała :-)
Zestaw do włosów z kompleksem nutri 4 - szampon, odżywka i spray :-) cudnie pachnie!


Kilka lakierów, które zasiliły moje zbiory i sprawiły, że koszyczek jest przepełniony :D
Cała kolekcja TUTAJ

Ulubiona farba :-) 
A wkładki i tampony to był świetny deal! 50 sztuk (gdzie 20 kosztuje 2.99) + 3 tampony - 5.99! :D nic, tylko brać!

I kilka rzeczy niekosmetycznych.. 
Białe body z siateczką i baskinką :-) cudne!


Czarna baskinka z Atmosphere (mam taką samą kremową i są cudne!)
I piżamka z Pepco, za 2 dyszki :-)

I to już wszystko :-)
Dajcie znac czy coś miałyście i czy jesteście czegoś ciekawe :-)
Życzę Wam miłego weekendu i dużo słoneczka! :*



poniedziałek, 27 kwietnia 2015

290. Moja kolekcja lakierów :)

Hej dziewczyny! :-)
Choć moja kolekcja lakierowa nie jest ogromna, to przez pewien czas ciągle czułam chęć i starałam się pozyskiwać jak najwięcej lakierów. Teraz już mi przeszło..tym bardziej że w przyszłości planuję przejść na lakiery hybrydowe, ale co nieco mam do pokazania :-)
Moja skromna kolekcja liczy 71 sztuk kolorowych buteleczek (+ 2 odżywki i bezbarwny) :D Wystarczająco, choć nadal uwielbiam otrzymywać prezenty w lakierowe formie.



Nie będę opisywać każdego z nich, jeśli któryś wpadnie Wam w oko to pytajcie śmiało!
Lakiery podzieliłam kolorystycznie :-)

Żółtki..

Szaraczek i pomarańcze..

Czerwienie..

Fiolety..

Mięty..

Niebieskości..

Róże (chyba widać, że to mój ulubiony kolor na paznokciach?)

Beże i mleczne..

Świecidełka..
 

Odżywki i bezbarwny..


I to wszystko :-)
Tutaj jeszcze rzut na całość:


A jak wygląda Wasza kolekcja? :-) co myślicie o mojej, dużo czy mało?
Wiem, że do niektórych z Was to moja kolekcja jest pici pici :D

środa, 22 kwietnia 2015

289. Yves Rocher - Olejek odbudowujący do włosów, cudak?

Hej :-) Wracam na tor kosmetyczny, bo trochę zaległości mi się nazbierało i mam też kilka nowości do przetestowania :-)

Dzisiaj na tapetę biorę olejek Yves Rocher, Reparation, Hair Repair Oil (Olejek odbudowujący do włosów)

Jest to mój drugi olejek, który wcieram w moje blond kudełki :D Pierwszy był z Alterry ale niestety nie sprawdził się u mnie.
Za powyższy wymieniłam się u Desire :-)

Kilka informacji:
Wyjątkowa pielęgnacja - olejek o bogatej i przyjemnej konsystencji, która nie skleja i nie przetłuszcza włosów.
`Złoto pustyni`, powszechnie nazywany jojoba, zaskakuje swoim bogactwem. Jego olejek, pozyskiwany z ziaren jojoba, ma właściwości filmogenne i zapobiegające odwadnianiu, które pozwalają przeciwdziałać czynnikom zewnętrznym. Włosy są nie tylko chronione, ale także odżywione.
Olejek należy nałożyć na suche włosy, a po 10 minutach zmyć szamponem.


Skład:

Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil (olej słonecznikowy), Ethylhexyl Cocoate (emolient), Brassica Campestris (Rapeseed) Seed Oil (olej rzepakowy), Ricinus Communis (Castor) Seed Oil (olej rycynowy), Simmondsia Chinesis (Jojoba) Seed Oil (olej jojoba), Borago Officinalis Seed Oil (olej z nasion ogórecznika), Orbignya Oleifera Seed Oil (olje z nasion babassu), Macadamia Ternifolia Seed Oil (olej makadamia), Parfum (zapach), Tocopherol (witamina E), Oleth-10 (emulgator) 
 
Cena: 27zł / 150ml



Olejek otrzymujemy w buteleczce z grubego plastiku o pojemności 150ml.
Konsystencja jak na olej przystało - oleista, ale rzadka :) Nakłada się go na włosy bezproblemowo, jeśli najpierw wylejemy kilka kropel na dłoń i rozsmarujemy je w nich a dopiero potem nałożymy na włoski.
Zapach fajny, nie przeszkadza mi, a wręcz przeciwnie bardzo go lubię :)
Ja olejek nakładam najczęściej na noc, ale zdarza mi się też 30-60 minut przed myciem.
Jeśli chodzi o działanie, to jestem z niego bardzo zadowolona ! :) Moje włosy się z nim bardzo polubiły i choć do dobrej kondycji brakuje im hoho i jeszcze więcej, to naprawdę widzę na nich jego pozytywny wpływ.
Włosy 'piją' olejek i nakładając wieczorem, rano widać jak fajnie go wchłonęły.
Starałam się używać do przez pewien czas regularnie, by móc ocenić efekty! Włoski były bardziej nawilżone, bardziej mięsiste, mniej się puszyły. Teraz używam sporadycznie, ale muszę wznowić ten nawyk. Przyznam, że ten olejek przekonał mnie do olejowania, więc planuję zakup jakiegoś olejku, wybór padnie chyba na ten ze słodkich migdałów, bo przeszukując internety stwierdzam, że powinien się u mnie sprawdzić. Zobaczymy :)



Reasumując bardzo polecam Wam ten olejek :-) Mam nadzieję, że u Was ta mieszanina olejów sprawdzi się równie dobrze jak i u mnie :)
A jeśli go już miałyście to dajcie znać :)
Aaa i koniecznie podeślijcie mi sprawdzoną stronkę, gdzie zamawiacie swoje olejki, bo na pewno używacie! :-)

sobota, 18 kwietnia 2015

288. Impreza urodzinowa i prezenty! Chwalę się :D

Hej Kochane :)))
Czas na luźny post (znowu :D) ale i nieco kosmetyczny, bo takie prezenty też dostałam :D


W tym roku organizowałam imprezę urodzinową dla znajomych :) Przygotowałam przekąski, balony, czapeczki i jedyny w swoim rodzaju tort! :D
Najpierw spotkaliśmy się w domu, u koleżanki, a później czekała na nas loża, darmowe wejścia i szampan w ulubionym klubie :) Zabawa była bardzo udana! Humor dopisywał :-) Szybko wracałam bo jakoś po 2, ale tak mieliśmy niestety transport..

Zastanawiałam się co ubrać :D i zdecydowałam się na białe body z baskinką i siateczką, do tego obcisła mini we wzory i czarne szpilki :-)

Poniżej kilka zdjęć z 'posiadówki' :-)



Było nas 13 osób :-) Bardzo wesoła gromadka :-) Najbardziej doceniam obecność kochanych mordek, ale dostałam cudne prezenty, że aż żal nie pokazać :D

Od siostry dostałam pyszne słodkości, ukochaną szczotkę TT, cienie, kolczyki, opaskę i pędzelek do paznokci :D I jeszcze idzie do mnie pendrive, a zgubiłam jakiś czas temu więc supcio :D
Jajeczka zrobiły furorę bo już je pokazywałam :D są pyszne - kupione w Carrefour :-)

Od Ukochanego prezent w tym roku wybierałam sama :D I wybrałam cudną spódniczkę piankową w kolorze grafitowym :-) Pokażę Wam ją w stylizacji, ale to jak się gdzieś w nią odstrzelę, ale jest meeeega rozkloszowana <3 :D i pudrową narzutkę, która na zdjęciu wygląda bardziej elegancko, ale i tak mi się bardzo podoba :) Do t-shirtów i tenisówek idealna :-)
Oczywiście lakierki to już standard :D I słodkości :D
\

Od jednej kumpelki z chłopakiem dostałam cudną podusię :D

Od drugiej ze swoim chłopakiem - cudną koszulkę i kolczyki wkrętki, które uwielbiam :-) i to z Sinsay'a,  bo wie, że nie mam dostępu do tego sklepu :D

Od trzeciej kumpelki z chłopakiem dostała cudne kolczyki sówki :)

Od kolejnej dostałam właśnie te złote kolczyki z powyższego zdjęcia, a także paletę matowych cieni (taką samą kupiłam siostrze i jest cudowna :D), perfumy z Avonu, które mi się u niej bardzo podobały, lakiery i ptasie mleczko :D

Od trzech kolejnych kumpeli dostałam dwuznaczny prezent, który potraktujcie z przymrużeniem oka :D Bo zastanawiałam się, czy go tu umieszczać :D Są to rzeczy, które w całości tworzą historyjkę :D


 ps. *.*    *.*    *.*
A także kartka, którą koleżanka zrobiła sama :D (ach ten haft matematyczny :D) i które baaaardzo lubię :) i podpisali mi się na niej wszyscy moi goście :) wspaniała sprawa.


I na koniec jeszcze coś na ząb :D Raffaello od chłopaka mojej siostry i cała reszta słodkości, której wyżej nie pokazywałam :D

 

Prezenty są cudne! Zostałam bardzo mile zaskoczona :D I nawet osoby, z którymi nie widuję się często znają mój gust i trafili idealnie :) Super uczucie :D
Fajnie jest mieć urodziny :D a do kolejnych już mniej niż rok!
Życzę Wam miłej soboty i dajcie znać jak prezenty, bylibyście tak zadowoleni jak ja?! i czy też organizujecie takie imprezki dla znajomych? :)

podobne posty.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...