obserwatorzy

wtorek, 26 lipca 2016

381. Matowe kredki do ust Wibo "Nude lips" - nr 3 i 4.

Hejo! :-)
Ale ukrop! Przed chwilą popadało, okna pootwierane a i tak jest duchota..dlatego czas  na nowego posta :-)
Lubię malować usta. Kiedyś lubiłam szczególnie nosić je w kolorze czerwonym..teraz też lubię ale już nieco mniej. Częściej stawiam na takie bardziej stonowane kolorki, podbijające naturalny kolor ust, ale nie jakoś bardzo jaskrawe.
I do takich zaliczam dziejsze dwie kredki, które za moment Wam bliżej przedstawię :)

Kredki do ust Wibo z serii "Nude lips", w numerku 3 i 4 :-)
Nie mają w nazwie 'matowe', ale takie właśnie są, dlatego pozwoliłam sobie to słowo dodać ;) 


Zacznijmy od kolorków, bo właściwości mają takie same.
Wybrałam kolorki 3 i 4.

Pierwszy z nich - nr 3 jest o dziwo odrobinę ciemniejszy od czwóreczki. Jest to połączenie koralu z nutką brązu/pomarańczy. Taki fajny przygaszony kolorek.
Zaś nr 4, który jest odrobinę jaśniejszy ma w sobie więcej nut różu, ale też jest przygaszony i stonowany, idealny na co dzień. 
Myślę, że oba można brać 'w ciemno', bo oba spisują się świetnie na co dzień i często sięgam po pierwszą lepszą, bo aż takiej różnicy mi to nie robi. 
Na poniższych zdjęciach zestawiłam je ze sobą :)
Co do właściwości..
Po pierwsze, trzeba je temperować - nie są wysuwane. Ale dla mnie nie jest to problem :)
Świetnie obrysowuje się nimi usta, a jako że są to kredki a nie konturówki, to też bez problemu się nimi usta wypełnia. Nie są ani za 'tępe'/twarde, ani za miękkie. Myślę, że konsystencja jest idealna. Kolorek można stopniować, ale już po pierwszym pociągnięciu bardzo fajnie pokrywają usta, tworząc na nich matową taflę. 
Ja często 'wyjadam' szminki od wewnątrz, więc u mnie jest to nieuniknione. Ale same kredki trzymają się na ustach w porządku, jeśli ich jakoś nadmiernie nie oblizujemy i nie jemy co chwilę, to wytrzymają spokojnie parę godzin :)
Ja jestem z nich baaaaaardzo zadowolona! Do tego kosztują niewiele, chyba około 6zł. A ja kupiłam je jeszcze na promocji -49% to już w ogóle taniocha! I szczerze Wam polecam! :)



I jak? Widzicie różnice między nimi? Która Wam się bardziej podoba? :)
Znacie je?

piątek, 22 lipca 2016

380. Przegląd promocji - co nowego ciekawego?

Hejo :-) Dawno nie było u mnie postu z przeglądem gazetek, a właśnie sama je przeglądam i znalazłam kilka rzeczy, które może Was zainteresują :)

W Kauflandzie dojrzałam fajne tenisówki za 39.99 :-) tzw. slip ony, na tej wyższej gumie :) Sama nie planuję ich zakupu, ale może komuś wpadną w oko :) Zawsze można zerknąć/przymierzyć.
Są dostępne od wczoraj, a więc warto sprawdzić :-)


Produktów spożywczych raczej nie będę Wam pokazywać, bo co chwilę jest co innego w promocji, a zresztą nie wiem czy miałoby to sens :D ale dziś zrobię wyjątek, bo od poniedziałku w Lidlu w promocji będzie twaróg wędzony, na który mam mega ochotę, odkąd naoglądałam się na youtube jak jedna youtuberka go mega chwali :D a że Lidla mam bliziutko to na pewno skoczę :) jadłyście go?!
https://lidl.okazjum.pl/gazetka/gazetka-promocyjna-lidl-25-07-2016,21543/7/

Również w Lidlu już standardowo będą fajne ciuszki sportowe :) 

https://lidl.okazjum.pl/gazetka/gazetka-promocyjna-lidl-25-07-2016,21543/12/https://lidl.okazjum.pl/gazetka/gazetka-promocyjna-lidl-25-07-2016,21543/12/

https://lidl.okazjum.pl/gazetka/gazetka-promocyjna-lidl-25-07-2016,21543/13/https://lidl.okazjum.pl/gazetka/gazetka-promocyjna-lidl-25-07-2016,21543/13/

Mega spodobała mi się też ta stalowa skrzynka na listy, ale nie mam gdzie sobie jej przyczepić, bo mieszkam w bloku i mamy na dole jedną wspólną skrzynkę :) ale jak ktoś mieszka w domku, to fajna sprawa.
https://lidl.okazjum.pl/gazetka/gazetka-promocyjna-lidl-25-07-2016,21543/14/

A Biedronka jak zwykle..zaskakuje! :D  od dzisiaj są w sprzedaży ładne pościele za 49.99 i bawełniane prześcieradła za 19.99 :-)
https://biedronka.okazjum.pl/gazetka/gazetka-promocyjna-biedronka-21-07-2016,21541/3/https://biedronka.okazjum.pl/gazetka/gazetka-promocyjna-biedronka-21-07-2016,21541/3/

Oprócz tego, zobaczcie jakie superowe szklane karafki, oraz akcesoria do lodów :) Gdybym miała większą zamrażarkę, to bym na pewno kupiła, żeby zrobić domowe lody z owoców <3


https://biedronka.okazjum.pl/gazetka/gazetka-promocyjna-biedronka-21-07-2016,21541/4/https://biedronka.okazjum.pl/gazetka/gazetka-promocyjna-biedronka-21-07-2016,21541/4/

Ufff i to chyba tyle :) zresztą jeśli klikniecie w obrazki, to zostaniecie przeniesione do całych gazetek, może jeszcze coś wpadnie Wam w oko :) ja wybrałam najciekawsze rzeczy wg mnie :)
Dajcie znać czy na coś (i na co) będziecie polować :D

środa, 20 lipca 2016

379. Mix różnorodnych nowości z maja i czerwca :)

Hejo! Dawno nie było postu z nowościami :) W ostatnim czasie w sumie nie kupowałam wiele, bo odkąd się obroniłam myślę już tylko o wyjeździe za granicę i siedzę jak na szpilkach..ale jak to zawsze bywa, coś tam z nowości wpadło..tym bardziej, że taki post pojawił się ostatnio na początku maja..


Gąbeczki Calypso z tonikiem, które świetnie spisują się do demakijażu :) dzięki nim zaczęłam zużywać żel do mycia twarzy :-)
Cztery lakiery hybrydowe Color Tale, które niestety mnie rozczarowały..więcej opowiem w osobnym poście.. 
Wybrałam kolorki, których mi brakowało..czarny (który okazał się nieco granatowy w świetle dziennym:D), szary, biały i miętowy.


Pomadka nr 4 z Lovely i dwie konturówki tej samej firmy w numerkach 3 i 4 :) Kupione za grosze podczas promocji w Ross :) bardzo moje kolorki! Wraz z moją GR tworzą ulubioną czwóreczkę do ust, którą stosuję naprzemiennie :)


Antyperspirant Rexona, który przyjemnie, świeżo pachnie i długo się utrzymuje na ciele, niestety strasznie bieli oraz 'kulka się' i wiem, że ponownie prędko po niego nie sięgnę.
Suchy szampon z Isany, kupiony na próbę i moim zdaniem gorszy od Batiste, tyle, że sporo tańszy :)
Ulubiony balsam brązujący :) Zawsze po niego sięgam, kiedy chcę się lekko przybrązowic :)
Mleczko do demakijażu z Perfecty. Ja jednak zostanę przy micelku z Biedry <3  


Wcierka Jantar, kupiona z nadzieją zmniejszenia wypadania włosów. Niestety nie potrafię jej codziennie używać, bo wydaje mi się że obciąża włosy, które myję co 2 dni.
Woda toaletowa Adidas. Bardzo fajny zapach i niestety bardzo słaba jakość :D
Top no wipe :) Świetny, nie widzę sensu wracania do zwykłego topu, pozostawiającego lepką warstwę..tu problem mamy z głowy ;)
Ulubiony płyn micelarny.  


Wygrana w rozdaniu u Optymistycznej! :D Rozświetlacz już sprawdzony i bardzo mi póki co odpowiada, a micel czeka na swoją kolej, ale superowo cukierkowo pachnie! Dzięki raz jeszcze!!


Trzy zwyklaki z Sinsay, zamówione podczas wyprzedaży. Ecru, w paski i czarna :)


Na początku lipca przyjechała też moja 'teściowa' i to kilka z łupów, które mi przywiozła :) Mówię jej zawsze, że przesadza, ale ona już nad tym nie panuje :D a wiadomo, ubrań nigdy dość :D sukienek to ja mam od niej już pół szafy :p



I to by było na tyle :)
Dajcie znac czy coś Wam wpadło w oko, czy czegoś jesteście ciekawe :)

środa, 13 lipca 2016

378. Piątka hybrydowych stylizacji! (1)

Heloooł :-)
Ostatnio wkręciłam się trochę w hybrydomanię :D i póki co robię paznokcie sobie, mamie i siostrze :) nie uda mi się pokazywać Wam każdych paznokci w osobnym poście, zresztą i tak nie wiem czy miałoby to sens, dlatego postanowiłam powrócić do 'paznokciowej piątki', ale w wydaniu hybrydowym :-) W każdym poście z tej serii pokaże Wam 5 ostatnio zrobionych przeze mnie pazurków na pojedynczych zdjęciach, może któraś z Was się zainspiruje, albo sama coś podpowie :) Czekam na komentarze wszelkiego typu i lecimy z pierwszą piątką :D

1. Moje pierwsze 'tęczowe' :-) kolorki to 001, 023, 042, 047, 130.

2. Efekt syrenki, srebrne farfocelki :) a kolorki to szary i biały firmy Color Tale, z której jestem śreeeednio zadowolona :) na pewno pojawi się o nich post, bo zakupiłam 4 kolorki :)

3. Ukochany 130, muszelka i efekt szkła :-) Cukierkowe, śliczne! Nosiłam z wielką chęcią!

4. 047 i 042 :) +naklejka wodna w kwiatki.

5. I na koniec jedyne zdobienie nie na moich paznokciach, a siostry :) szary i miętka firmy Color Tale, więc nie podaję numerków bo nie polecam jakoś specjalnie. Na serdecznym efekt szkła, a na środkowym gradient, z którym się ostro namęczyłam, bo lakiery nie chciały współpracować.

I to tyle :D Koniecznie dajcie znać, które paznokcie podobają Wam się najbardziej :)
Dzisiaj zrobiłam sobie po raz pierwszy efekt snoke, ale to postaram się pokazać następnym razem :) Cały czas się uczę, a więc z ciekawością czekam na komentarze :)

sobota, 9 lipca 2016

377. Denko - kwiecień, maj, czerwiec.. :-)

Hej, dziś tak szybko zapraszam na przegląd tego co zużyłam, może coś wpadnie Wam w oko :-)
Apropos..jestę inżynierę :D W końcu kolejny problem z głowy, radość nie do opisania!!! :D



No i lecimy..



1. Kallos, czekoladowa maska - całkiem w porządku, zapach mi bardzo odpowiadał ale używając od czasu do czasu :) Jeśli chodzi o działanie to byłam zadowolona, ale nie zachwycona bo lubiła puszyc włosy :(
2. Nivea, szampon pielęgnujący - bardzo lubię szampony tej firmy, ten też był w porządku :)
3. Pantene, szampon - śliczny zapach i fajne działanie. Jest to druga firma, której szampony uwielbiam :)
4. Batiste, suchy szampon - ulubieniec!!! :) testuję teraz Isanę, ale na pewno wrócę do tej firmy i tych szamponów w innej wersji zapachowej.
5. Taft, lakier do włosów - obowiązkowy w łazience!


6. Lirene, balsam brązujący - najlepszy jaki do tej pory miałam i nie zmieniam na żaden inny, bo ten mi odpowiada w zupełności :) Jak znacie coś lepszego to dajcie znać, może kiedyś wypróbuję :)
Mocno bieli podczas wsmarowywania, więc zawsze udaje mi się go dobrze wsmarować, bez plam :)
7. Oryginal Source, żel do kąpieli - kokosowy, cudny zapach i w porządku działanie.
8. C-Thru, woda toaletowa - świeży zapach zielonej herbaty. Jakość pozostawia wiele do życzenia, więc szybciutko się skończyła.
9. Avon, waniliowa mgiełka - tak długo u mnie leżała, że ześmierdła, więc ląduję w koszu :D zapach mi się podobał, ale jakoś nie kwapiłam się, żeby jej za często używać, wolę jednak lżejsze zapachy na co dzień. 
10. BeBeauty, płyn micelarny - ulubieniec do demakijażu oczu :)


11. Nivea, antyperspirant - duszący zapach, więc od razu skreślony :) ale taką małą pojemność udało mi się zużyć :)
12. Loreal, true match - ulubieniec :) używam kolejnego, mieszając z jasnym Revlonem :) 
13. Synergen, krem do rąk - średnio nawilżający, ale całkiem w porządku kremik o zapachu pudrowych cukierków (smak dzieciństwa :D) 
14. Dior, tusz do rzęs miniaturka - wielka szczota, ale mega sklejał rzęsy. Fakt, że dłuuugo leżał, zanim się wzięłam za jego używanie :)
15. Wibo, żel do brwi - bardzo fajny produkt, chłodny odcień z maleńkimi drobinkami, fajnie podkreśla i ujarzmia brwi. Teraz przerzuciłam się na Lovely, z mniejszą szczoteczką :)
16. Eveline, Volume Celebrities, tusz do rzęs - fajnie wydłuża i rozdziela, ale ma silikonową szczoteczkę, do tego dość giętką, więc nie do końca mi odpowiadał.
17. Cała masa lakierów :D Robiłam przegląd i nieco uszczupliłam zbiory zwykłych lakierów, bo aktualnie stosuję je tylko do pedicure :)

To już wszystko :) W siatce wydawało się dużo, a teraz patrzę, że jednak nie jest tego wiele jak na 3 msc :D Pewnie coś wylądowało od razu w śmietniku, standardowo :D No trudno!
Miłego weekendu :-)

podobne posty.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...