Gąbeczki Calypso z tonikiem, które świetnie spisują się do demakijażu :) dzięki nim zaczęłam zużywać żel do mycia twarzy :-)
Cztery lakiery hybrydowe Color Tale, które niestety mnie rozczarowały..więcej opowiem w osobnym poście..
Wybrałam kolorki, których mi brakowało..czarny (który okazał się nieco granatowy w świetle dziennym:D), szary, biały i miętowy.
Pomadka nr 4 z Lovely i dwie konturówki tej samej firmy w numerkach 3 i 4 :) Kupione za grosze podczas promocji w Ross :) bardzo moje kolorki! Wraz z moją GR tworzą ulubioną czwóreczkę do ust, którą stosuję naprzemiennie :)
Antyperspirant Rexona, który przyjemnie, świeżo pachnie i długo się utrzymuje na ciele, niestety strasznie bieli oraz 'kulka się' i wiem, że ponownie prędko po niego nie sięgnę.
Suchy szampon z Isany, kupiony na próbę i moim zdaniem gorszy od Batiste, tyle, że sporo tańszy :)
Ulubiony balsam brązujący :) Zawsze po niego sięgam, kiedy chcę się lekko przybrązowic :)
Mleczko do demakijażu z Perfecty. Ja jednak zostanę przy micelku z Biedry <3
Wcierka Jantar, kupiona z nadzieją zmniejszenia wypadania włosów. Niestety nie potrafię jej codziennie używać, bo wydaje mi się że obciąża włosy, które myję co 2 dni.
Woda toaletowa Adidas. Bardzo fajny zapach i niestety bardzo słaba jakość :D
Top no wipe :) Świetny, nie widzę sensu wracania do zwykłego topu, pozostawiającego lepką warstwę..tu problem mamy z głowy ;)
Ulubiony płyn micelarny.
Wygrana w rozdaniu u Optymistycznej! :D Rozświetlacz już sprawdzony i bardzo mi póki co odpowiada, a micel czeka na swoją kolej, ale superowo cukierkowo pachnie! Dzięki raz jeszcze!!
Trzy zwyklaki z Sinsay, zamówione podczas wyprzedaży. Ecru, w paski i czarna :)
Na początku lipca przyjechała też moja 'teściowa' i to kilka z łupów, które mi przywiozła :) Mówię jej zawsze, że przesadza, ale ona już nad tym nie panuje :D a wiadomo, ubrań nigdy dość :D sukienek to ja mam od niej już pół szafy :p
I to by było na tyle :)
Dajcie znac czy coś Wam wpadło w oko, czy czegoś jesteście ciekawe :)
też ostatnio kupiłam te gąbeczki :) są całkiem fajne!
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten kolorek wibo ;)
OdpowiedzUsuńFajne ciuszki.
OdpowiedzUsuńZnam micelka - uwielbiam, niedługo znowu wrócę do niego i adidasa - fakt, nietrwały ale zapach ma świetny :D Wgl. mam te perfumy z Avon, które lubisz i tyle razy mówiłam Ci że muszę je mieć - wiesz które prawda? :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawią mnie też konturówki wibo - z chęcią zobaczyłabym je na ustach <3
Ps. mam nadzieje że jak wyjedziesz nie zostawisz nas (ewentualnie mnie xd) bez wpisów :D
Tak mi się przypomniało - że ten micelek bebeauty jest produkowany przez tołpe - obczaj składy czy nie podobne :D
UsuńDokładnie :)
UsuńWiem..Incadessence? :D i jak, i jak?!
Pokażę je chętnie :) może jutro zrobię zdjęcia :)
kurcze, właśnie chyba zostawię :(
Oooo, dzięki :D zaraz sprawdzę z ciekawości :D
podobają mi się :) Ale mam napoczęte mgiełkę i perfumy, no i dostałam też dwie mgiełki więc poczekam z nimi na jesień jakoś czy zimę :) Ale bardzo ładne :)
Usuńoooo super <3
:( Jak to :( Ja teraz piszę zawsze na zapas już od kilkunastu miesięcy potem tylko publikuje :D
I co? Czy to nie ten micel tołpa? :D
Rozumiem :D ale ważne że przypadły Ci do gustu :)
UsuńA no :( postaram się coś napisac na zapas, a jak pojadę tam gdzie miałam (bo nic nie wiadomo:() to tam jest internet i wezmę laptopa :)
No powiem Ci że podobne mega :D tylko tołpa nie ma panthenolu i czegoś tam jeszcze :) ale skąd wiesz, że to tołpa produkuje? bo tam jest jakiś inny producent, też na 'T' :-)
Trzymam kciuki zeby się udało :)
UsuńA z dawna już słyszałam o tym, głośno było wtedy o tym :) Jakoś sama nie sprawdzałam nigdy, ale widzisz coś w tym jest :)
Śliczne ciuszki.
OdpowiedzUsuńWidzę, że chyba były zakupy w biedronce ;)
hmmm z Biedronki jest Rexona, micel i woda toaletowa Adidas :D po tym wnioskujesz? :D
UsuńSuchy szampon z Isany uwielbiam :) Słyszałam o tych gąbeczkach Calypso ale jeszcze ich nie uzywałam.
OdpowiedzUsuńW końcu skusiłam się na ten słynny micel z Biedry i czeka w zapasach ;)
OdpowiedzUsuńpowinnaś być zadowolona :D
UsuńŚwietne nowości kochana, ten miętowy lakier jest śliczny <3
OdpowiedzUsuńfajne nowości
OdpowiedzUsuńnie miałam żadnego z tych produktów ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam takich gąbeczek i muszę przyznać, że mnie zaciekawiłaś!
OdpowiedzUsuńinteresujące nowości :) Isana jest ok jak za taką cenę, szczególnie jeśli na promocji można ją dorwać za 6-7 zł, ale faktycznie Batiste jest lepszy :)
OdpowiedzUsuńMam gąbeczki Calypso- bardzo je lubię. Widzę też mój ulubiony płyn micelarny z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej ciekawią mnie te konturówki z Wibo:) No i ta biała spódnica fajna, na lato idealna.
OdpowiedzUsuńPostaram sie szybko o posciak z nimi :)
Usuńuuu sporo tych nowosci i to same cukiereczki :)
OdpowiedzUsuńCalypso niezastąpione:)
OdpowiedzUsuńAle piękne kolory ❤️
OdpowiedzUsuńSporo nowości i ciekawy pomysł na pokazanie też zakupów ubrań.
OdpowiedzUsuńuwielbiam gąbeczki Calypso :D
OdpowiedzUsuń