24. o tym, co można wyczarować ze wstążeczkowych różyczek - part 2! :)
hej kochane! wiem, że ostatnio mnie tu praktycznie nie ma, ale musicie mi wybaczyć! :) w tygodniu jeżdżę na uczelnię, a że mój plan jest tak durny to spędzam tam wiele godzin bez sensu. tak jak np. wczoraj kiedy pierwsze zajęcia miałam o 9.15, drugie o 14.45, a trzecie o 18.45 .. i tym samym z domu wyjechałam o 8.15 a byłam przed 21. TRAGEDIA :) weekendy zaś spędzam z chłopakiem, który jest w szkółce wojskowej i możliwość przyjazdu na przepustkę ma właśnie w weekendy i wtedy staramy się nadrobić czas spędzony osobno :)
zamierzam napisać kilka postów w przód, żeby mogły się pojawiać tutaj częściej i w miarę regularnie, ale na to też potrzebuje czasu :)
dzisiaj pokaże Wam co jeszcze udało mi się wyczarować za pomocą pastelowych różyczek, z których stworzyłam już bransoletkę, która i mi i Wam bardzo przypadła do gustu! KLIK
1) odświeżenie zwykłego białego sweterka
2) pierścionek
|
pierścionek DIY |
wiem, że są to banalne w zrobieniu rzeczy, jednak miałam wielką frajdę przy ich wymyślaniu, robieniu i teraz przy korzystaniu z nich! mała rzecz - a cieszy! :)
ostatnio mało tu kosmetycznie, muszę to nadrobić! mam w głowie kilka recenzji, które mogą się przydać! mam też kilka innych pomysłów! chcę Wam pokazać jeszcze kilka rzeczy, tylko wydłużcie mi kaaaażdy dzień! :D
+ poszukuje płaszczyka na JESIEŃ w przystępnej cenie! jeśli macie jakieś ciekawe stronki, gdzie są jakieś fajne, to proszę dajcie znać! :)
buziaki :*
ten kołnierzyk fajnie wygląda ;3
OdpowiedzUsuńPs. co do Twojego pytania, to tak. chodzi o zieloną górę
kołnierzyk fajnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńja zrobiłabym z nich bransoletkę:)
widzisz, dokładnie nie przeczytałam wpisu, bo podziwiałam zdjęcia i Twój mani:P
OdpowiedzUsuńbyły jeszcze czarne :)
OdpowiedzUsuńALE cudnie wyglądają ♥♥ i na swetrze i jako uroczy pierścionek :)
OdpowiedzUsuńo jej, jak uroczo to wygląda :)
OdpowiedzUsuńkolnierzyk super wygląda :)
OdpowiedzUsuńSłodko i ślicznie. Faktycznie można czarować :)
OdpowiedzUsuńPierścionek z taką różyczką jest najwspanialszy ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;)
Biały sweterek suuuper *.*
OdpowiedzUsuńhttp://fashionznaczymoda.blogspot.com/
Bardzo fajny pomysł z tymi kwiatkami :)
OdpowiedzUsuńUrocze te rozyczki i pierscionek jest super:)
OdpowiedzUsuńBucki ze sklepu, którego nazwy niestety nie pamiętam. Taki najzwyklejszy sklep:) To te same, które kiedyś pokazywałam, kolor ten sam. Na stronie internetowej (chyba SequinShoes) są identyczne w dwóch odcieniach:)
OdpowiedzUsuńPiękne te różyczki, ja takich ładnych nigdy bym nie zrobiła:) A co do płaszczyków, teraz jest ich mnóstwo, ale niestety z tego, co widziałam wszystkie drogie.
ZAPRASZAM DO MNIE NA ROZDANIE ZESTAWU KOSMETYKOW GIORGIO ARMIANI'EGO!:)
OdpowiedzUsuńSweterek strasznie mnie urzekł, wyszedł Ci idealnie wręcz!! Zazdroszczę wspaniałej umiejętności, ja mam do takich rzeczy dwie lewe ręce... Przyszycie guzika sprawia mi trudność ;)
OdpowiedzUsuńjakie słodkie te różyczki
OdpowiedzUsuńjaki słodki pierścionek!, przypomniały mi się czasy dzieciństwa wtedy takie różyczki miałam przy jakiejś spince :) pozdrawiam i obserwuję
OdpowiedzUsuńPierścionek jest uroczy:-)
OdpowiedzUsuńBo wszyscy się bardzo lubimy przez co mamy ze sobą bardzo dobry kontakt. :))
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł,super wszyło :)
OdpowiedzUsuńRóżyczki przyszyte do sweterka wyglądają baaaardzo słodko ;)
OdpowiedzUsuń『 POZDRAWIAM I ZAPRASZAM DO SIEBIE NA KONKURS ~~~~ ♥ 』
Ale śliczny ten pierścionek :)
OdpowiedzUsuńPiękne są te różyczki, mają przepiękne kolorki, muszę się rozejrzeć za takimi :)
OdpowiedzUsuńA teraz czekam na Twoje kolejne pomysły na wykorzystanie ich :)
Jakie słodkie. Fajny pomysł :) Mam spineczki z takimi różyczkami
OdpowiedzUsuńpierścionek świetny i pazurki także :)
OdpowiedzUsuń