152. Listopadowe nowości :)

Hej! :-)
Grudzień już kilka dni temu się rozpoczął, dzisiaj mikołajki, (życzę Wam samych słodkości w życiu! :*) więc najwyższy czas aby pokazać nowości z poprzedniego miesiąca :)
A było ich trochę :D Miesiąc ten obfitował w kosmetyczne niespodzianki :D Wygrałam aż 5 rozdań!!! Do tego doszedł prezent od Ukochanego, 'wymianka' z Optymistyczną :* i moje zakupy :)
Zapraszam do przeglądu :-)

Na początek rozdanie u Sylwii :)
Wygrałam taki cudny zestaw, a w nim: żel pod prysznic, krem do rąk, szampon dodający objętości, mydełko, nawilżane chusteczki i pomadka :)
Wszystko obwąchałam i posprawdzałam - jedynie pomadka nie przypadła mi do gustu, bo daje efekt szczypiących ust, czego nie lubię :(

Następne wygrane rozdanie było u Tyyny :)
Kosmetyki które wygrałam są naturalne - puder do kąpieli, balsam do ciała i próbki enzymatycznego peelingu :) - moje pierwsze zresztą :) Balsam pachnie tak pięknie, że aż szkoda mi go używać :) Chyba będzie na specjalne okazje :D

I kolejne - u Justyny :)
2 lakierki, mineralny cień do powiek, kolczyki i mnóstwo próbek :)
Ciekawa jestem tych podkładów :D

No i ostatnie na dziś (piąte jeszcze nie dotarło, więc pokażę w grudniu :D)
U Basi-Blondineczki - szminka z Celii <3 cudowna! wciąż chcę więcej :) Do tego próbeczki, która na pewno zużyję :)

Jeśli chodzi o rozdania, to tyle :D Sporo tego szczęścia jak na jeden miesiąc, czyż nie? :D
Pamiętajcie - żeby wygrać, trzeba grać :D Też długo mi się nie udawało, na facebooku nadal trwa zła passa, a tutaj się akurat udało :D
Dziękuje raz jeszcze dziewczyny za wspaniałe nagrody! :*

Następnie mamy paczuszkę od Optymistycznej :) 
Z nią wiąże się dłuższa historia - narzekałam pod jednym z jej postów na temat kremu z Ziaji, że nigdzie nie mogę go dorwać i że nie mam dostępu do Hebe, a ta wspaniała osóbka zaproponowała, że może mi kupić ten krem :) Miała to być zwykła transakcja, jednak Optymistyczna dokupiła mi jeszcze kilka kosmetyków i tak powstała nasza wymianka :-)
Aż wstyd się przyznać, ale ja używam już tego kremu od tygodnia, a swojej paczuszki jeszcze nie wysłałam, ale w przyszłym tygodniu to nadrobię :D

Oto co dla mnie wybrała:
Krem z Ziaji - moja zachcianka!, na pewno doczeka się recenzji jak go jeszcze poużywam :)
Maska Kallos - również wymarzona! Tutaj Optymistyczna trafiła w 10! Bo już kilka razy podchodziłam do zakupienia jej online, na próbkę :D
Do tego przepiękny cień z Inglota, który fajnie wygląda położony na całą powiekę i lakier, który większość kocha, jednak ja nie czuję się z nim dobrze :/ 
Jeszcze raz dziękuje!!! :*

Co mamy dalej?
Listopad jest dla mnie szczególnym miesiącem, ponieważ to właśnie w nim obchodzę z moim P. rocznicę :) W tym roku już trzecią <3 Oby to trwało i nigdy się nie kończyło :)
Mój Ukochany wie co sprawi mi radość i oto co mi podarował:
Lakiery <3 to jest zawsze trafiony prezent dla mnie :) Mówił, że wybrał 'podobne' kolory, żeby chociaż jeden mi się spodobał :D Drugi od lewej, jest to lakier piaskowy, ale jeszcze nie sprawdzony porządnie :)
Zestaw z Farmony 'słodkie trufle i migdały' - zapach mega słodki, na zimę jak znalazł :D
I do tego piękna biżuteria :) Poniżej zdjęcie ze zbliżeniem, co by było widać, że to serduszka :D

Dość tego dobrego! :)
Teraz kilka moich zakupów..

Avon..
Nawilżająca odżywka do włosów, która pachnie obłędnie :)
I perfumy Incandessence - cudowny zapach, trwałość też robi wrażenie! Polecam!! :)

Rossmann - -40%, obyło się bez szaleństw i zaopatrzyłam się tylko w ulubioną kredkę do brwi i matową pomadkę do ust w kolorze krwistej czerwieni (któraś z Was skusiła mnie na nią swoimi pięknymi zdjęciami - i nie żałuję!)

Odwiedziłam też stoisko Golden Rose, ale zawartość leci do Optymistycznej, więc nie mogę pokazać :D

I tym samym czuje się kosmetyczne dopieszczone, choć nie ukrywam że wciąż chcę więcej i wciąż mi czegoś brakuje, hehe :D Znacie to?
Miałyście coś, a może jesteście czegoś ciekawe? Czekam na komentarze! :)