Hej wszystkim! :)
Co u Was? Ja się szykuję na imprezę 'andrzejkową', która została przeniesiona o tydzień i jest dzisiaj :) strój lat 80 już skompletowany, nic szczególnego, ale jakoś nic nie wymyśliłam ciekawego, poszłabym w normalnej sukience :D ale takie wymogi :D..
Co dzisiaj? Dzisiaj o Szamponie chroniącym kolor od Schaumy, do włosów farbowanych :)
Słowem wstępu powiem, że miałam jakiś uraz do szamponów tej firmy..ale to już 2 albo 3, który używam ostatnio i zmieniłam zdanie, bo żaden mnie nie rozczarował! W zapasach już jest kolejny, nowy <3
Szampon ma dla mnie dobrze myć, pienić się i nie wysuszać włosów! Miło, jeśli będzie ładnie pachniał, wiadomo!
I tutaj jeśli chodzi o zapach to ja czuję wiśniowe delicje! :) naprawdę! W opakowaniu trochę mniej, ale kiedy myję nim włosy to nie mam wątpliwości :) Zapach utrzymuje się na włosach, chociaż ja zawsze używam masek/odżywek, więc ciężko go do końca ocenić.
Pieni się znakomicie przez co jest bardzo wydajny, nie wysusza i co najważniejsze - dobrze myje. Nigdy nie zdarzył mi się żaden efekt 'niedomytych włosów'. Moje i tak myję co 2 dni, bez względu na szampon. Tutaj bez zmian.
Nie znam ceny, bo szampony kupuje u mnie mama, ale z tego co mówi Wizaż to 11zł/400ml więc jak najbardziej w porządku :)
Konsystencja to jedyna rzecz, do której mogłabym się przyczepić. Jak dla mnie mogłaby być gęstsza, ale jest okej :)
Iii jak widać mój tata też uwielbia szampon tej firmy :-)
A Wy lubicie szampony tej firmy? Znacie ten? :)
Pierwsze słysze o takim zapachu ,i nigdy nie używałam z tej firmy szamponów ,ale warto spróbować : )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ; )
http://spelniaj-swoje-marzenia.blogspot.com/
wiśniowe delicje mmm,narobiłaś mi smaka a jak na diecie jestem :P Póki co szamponów mam zapas ,ale jak wykończę je to rozejrzę się za nim :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie czy serio chroni kolor. Przy moim kolorku byłoby to baardzo pożądane :D
OdpowiedzUsuńUdanej zabawy :*
Szerokim łukiem omijam szampony SLS, więc nie dla mnie;)
OdpowiedzUsuńDawno nie uzywalam Schaumy:) Zapach ciekawy
OdpowiedzUsuńMiałam ale szału nie było.
OdpowiedzUsuńUdanej imprezy, podziel sie jakimis zdjeciami :)! Tego myjadla nie uzywalam ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dodaj zdj stroju koniecznie! :)
OdpowiedzUsuńA szamponu tej firmy nie miałam żadnego, aczkolwiek w biedrze widziałam taki różowy i miałam na niego ochotę nawet :D
nie mam żadnych fajnych zdjęć :( innym razem :D
UsuńRóżowy też miałam i też spoko :D
ja używam go co rusz, bardzo lubie jego zapach i fajnie działa na moje sianko na łbie :P
OdpowiedzUsuńMam odżywkę z innej serii - tego szamponu mama używa, bo farbuje się, ale skoro ma taki zapach i dobrze myje to chyba wypróbuję ^^
OdpowiedzUsuńja nie uzywałam jeszcze;)
OdpowiedzUsuńNie lubię schaumy.
OdpowiedzUsuńA ja bardzo lubię tę firmę :))
OdpowiedzUsuńzapraszam do wzięcia udziału w moim projekcie :)) więcej szczegółów na asiulcowaa.blogspot.com :)
Masz na myśli olejek Dove?
OdpowiedzUsuńUżywam go w ilości ok. 3- 4 łyżek stołowych i nacieram włosy na całą noc. Po czym rano myję włosy, nawet delikatny szampon łatwo go domywa :) Coś jeszcze chcesz wiedzieć?
UsuńNie zakładam na skalp- tak od ucha w dół. Ale wiem,że wiele osób nakłada na skalp i nic się nie dzieje. I związuję w koczka lub spinam klamerką. Za pierwszym razem spałam w czepku, ale szeleścił i się zsuwał więc odpuściłam- poduszki nie były brudne od oliwki :)
UsuńNie. Podobno olej rycynowy przyciemnia włosy,ta oliwka nie ma go w składzie. :)
UsuńZnam :) Używałam :)
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy ich nie używałam w sensie tej firmy :) ładne masz paznokcie :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio prawie wcale nie używam drogeryjnych szamponów, bo podrażniają mi skalp :/
OdpowiedzUsuńWAŻNE! Zmieniłam adres bloga z outside-glass na NovemberKate, niestety przez to moje najnowsze posty nie wyświetlają się na liście czytelniczej. Jeżeli chcesz być na bieżąco z moimi wpisami - na blogu szybka instrukcja co zrobić :) Serdecznie zapraszam!
OdpowiedzUsuńJa swojego czasu przerobiłam kilka butelek tych szamponów, były całkiem niezłe ;)
OdpowiedzUsuńAch kochana, nie mam dużo cieni i ogólnie kolorówki, chyba muszę zrobić jakiś post "ilościowy", nie zdziwiłabym się gdyby nie jedna dziewczyna miała tego wszystkiego więcej :P
U mnie jakoś szampony z schaumy nie są numerem jeden w pielęgnacji włosów :) zdecydowanie wolę garnier :)
OdpowiedzUsuń