Hej Kochane :) dzisiaj krótki post z wrześniowym małym denkiem :)
1. Estee Lauder, podkład (odlewka) od Blondineczki :) - najpierw odłożyłam go gdzieś w kąt, potem przypadkowo znalazłam i postanowiłam wypróbować - jest genialny! świetnie kryje, długo utrzymuje się na buźce :) Gdyby nie cena to pewnie kupiłabym go od razu!
2. Fa, żel pod prysznic :) Opakowanie może nie przyciąga, ale żel jest świetny, pisałam o nim TUTAJ
3. BeBeauty, żel pod prysznic, biedronkowy :D bardzo fajny! nie wysuszył mi skóry a to bardzo ważne przy tego typu produktach :) miałam go na wakacjach w Bułgarii i to właśnie z nią mi się kojarzy :)
4. Syoss, lakier do włosów, czyli produkt którego używam codziennie! Niestety ten był przeciętniakiem, nie zachwycił mnie, jednak może jeszcze do niego wrócę.
5. Loreal, Elseve, szampon odbudowujący - świetny produkt! Dobrze się pienił, dobrze oczyszczał i nie plątał włosów. Godny polecenia :-)
6. Wellaton, farba do włosów o numerze 12/1 - ukochana <3 zapraszam TUTAJ
7. Wibo, eyeliner, ukochany, najlepszy i jedyny :) Mam ochotę na jakiś w żelu, jednak zawsze ten wkładam do koszyka i tak już jest :D
Cykam dla Was już zdjęcia moich sh łowów z pracy :) Więc na dniach dodam post!
Tymczasem dajcie znać czy miałyście te kosmetyki i co myślicie :)
Buziaki :*
Nie miałam nic z tej grupy ;)
OdpowiedzUsuńAaaa! dawaj szybko zdjęcia łowów z sh ! :D
super
OdpowiedzUsuńZ eyelinerem mam to samo! Chętnie kupiłabym jakiś żelowy, w słoiczku ... a jak tylko mi się kończy to i tak wibo wędruje do koszyka :)
OdpowiedzUsuńu mnie tez w tym tygodniu niewielkie zużycia, jeszcze mniejsze niż twoje ;)
OdpowiedzUsuńAle widzę że większość produktów się sprawdziła u Ciebie ;)
Te żele muszę oba wypróbować, szczególnie Fa jak tylko spotkam :)
nie miałam tych kosmetyków:)
OdpowiedzUsuńu mnie w tym miesiącu denka nie ma:(
liner z wibo - zgadzam się, jest cudowny:)
OdpowiedzUsuńsporawe to denka :) niestety ja nic nie miałam :)
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam liner z Wibo :)
OdpowiedzUsuńeee, chyba nic z tego nie używałam ;p a nie, eyeliner mam ;p
OdpowiedzUsuńSyoss lubię :D
OdpowiedzUsuńdooobre denko kochana!:)
OdpowiedzUsuńel faktycznie geniusz. uzywam normalnej wersji i uwazam, że ten podkład jest warty kazdych pieniędzy. zdradzam go czasem, ale zawsze skruszona wracam;)
OdpowiedzUsuńFajne denko :) Nie znam żadnego z tych kosmetyków ale podoba mi się takie kolorowe tło do zdjęć ;)
OdpowiedzUsuńnie używałam żadnego z tych produktów, ale chętnie skuszę się na szampon elseve :)
OdpowiedzUsuńA wiesz, że jeszcze nie miałam żadnego z tych kosmetyków?:D
OdpowiedzUsuńMalutko, ale treściwie :) Też mam eyeliner z Wibo i nie żałuję zakupu :P
OdpowiedzUsuńWcale nie takie małe :) Szampony L'Oreal kiedyś bardzo lubiłam :)
OdpowiedzUsuńSuper. :)) Sporawe to denko. ;DD Zapraszam.
OdpowiedzUsuńMiałam odżywkę z tej samej serii co Twój zużyty szampon z Elseve. Niestety, nie sprawdziła się u mnie :(
OdpowiedzUsuńsame nowości jak dla mnie :) nie używałam nic co pokazujesz :)
OdpowiedzUsuń