Za oknem dość jesiennie, co ani trochę mnie nie cieszy. Mimo, że spałam do po 12, to czuje się jakaś senna, najchętniej przesiedziałabym cały dzień na kanapie :-) ale nie mogłam pozwolić aby ten dzień był tak całkiem bezproduktywny i o 13 ruszyłam tyłek i zaliczyłam SKALPEL :D mam zamiar cały wrzesień ćwiczyć codziennie! :)
Póki co ćwiczę od tygodnia i tylko w niedzielę sobie odpuściłam :) Moje ciałko powoli powoli robi się jędrniejsze :)
Po ćwiczeniach obowiązkowo należy zaliczyć kąpiel, ja stawiam na prysznic, w wannie oczywiście :D
I dlatego dzisiaj będzie o żelu pod prysznic, który zdecydowanie zawładnął moim sercem w tej kwestii :D
Jest to kremowy żel pod prysznic Fa Natural & Care White Grape and Jojoba Milk, czyli z mleczkiem Jojoba o zapachu białego winogrona :-)
Mleczko Jojoba ma za zadanie nawilżyć nasze ciało, a zapach białych winogron odświeżyć ciało i umysł.
MOJA OPINIA:
Żel zamknięty jest w standardowym opakowaniu zamykane na klik, które zawiera 250 ml produktu.
Nie wiem jaka jest jego cena, ale pewnie coś w granicach 7-9zł.
Kosmetyk ma biały, kremowy kolor i kremową choć dość rzadką konsystencję, która jak dla mnie jest idealna, bo nie przepadam za 'galaretkowymi' umilaczami kąpieli.
Żel spełnia swoje zadania, świetnie myje, nie wysusza ani nie podrażnia skóry.
A tym, co mnie najbardziej w nim ujęło to jest zapach, który jest po prostu obłędny, szczególnie już po kąpieli. Nasze ciało przez naprawdę spory czas (kilka godzin) pięknie pachnie! Aż mi szkoda po kąpieli nakładać jakiś balsam!
Po jego użyciu możemy zastosować się do znanego powiedzonka i po prostu 'leżeć i pachnieć' :D
No uwielbiam go! :-)
Zapachy szybko mi się nudzą i po zużyciu jednego żelu lubię mieć w łazience inny.
Jednak jakbyście stały w Rossmannie czy innej drogerii przy półce z żelami to koniecznie na niego zerknijcie. Jest na prawdę godny polecenia :-)
W moim rankingu zdecydowanie dorównuje żelom z Luksji, które także uwielbiam.
ps. dzisiaj ruszają nasze seriale! oglądacie :-) ?
tego zapachu chyba nie miałam bardzo lubię ich żele :)
OdpowiedzUsuńnie znam ale chętnie spróbuję.
OdpowiedzUsuńco do pogody...tragedia :(
nigdy go nie miałam. może na coś zacznę patrzeć :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na rozdanie ! ;-)
Oczywiście że oglądamy :)
OdpowiedzUsuńja już po seansie na wspólnej :)
Jeszcze lekarze i Perfekcyjna :)
A żelu Fa jeszcze nigdy nie mialam, a moze szkoda :)
kosmetycznieee.blogspot.com
o, dzisiaj lekarze :-) oglądamyyyyyyy <3
UsuńNie podoba mi się to opakowanie, na pewno nie wpadł by mi w oko na sklepowej półce.
OdpowiedzUsuńMialam raz kulke z da i sie zrazilam :p
OdpowiedzUsuńnigdy nie próbowałaam :D
OdpowiedzUsuńJak kupuję czy to żele pod prysznic, czy płyny do kąpieli to zawsze wybór pada na ten, którego zapach mi się najbardziej podoba :) nigdy nie miałam żelu z Fa, muszę swoje wafelkowe cudo "wykorzystać" :)
OdpowiedzUsuńFajny ten żel u mnie też w najbliższym czasie będzie o pewnym żelu :) także zapraszam:)
OdpowiedzUsuńmydelkoooo fa
OdpowiedzUsuńty I ja ty I ja...... ;) musialam
zelu nie znam,ale pamietam ze kupowalam go w pl I sie calkiem fajnie sprawdzal x
Jeszcze nie miałam żelu pod prysznic z FA, ale widzę, że godny uwagi :D Jak pzejdzie mi fascynacja Baleą, to się skuszę! :D
OdpowiedzUsuńAaaa, dzięki Ci ogromne dobra Kobieto, że przypomniałaś o serialach! Przegapiłabym Perfekcyjną Panią Domu :D
Ogromnie lubię winogrona więc pewnie przypadłby mi do gustu. Lubię też zmieniać zapachy - aktualnie mam żel o zapachu pomarańczy. Przydałaby się raz na jakiś czas odmiana. Chyba sięgnę po niego jak skończy się obecny :)
OdpowiedzUsuńSkalpel! Też ćwiczyłam - wytrzymałam miesiąc. Prawie codziennie (1-2 dni przerwy w tygodniu). Niestety ćwiczenia szybko mnie nużą i nudzą :( Ale ten zestaw idealnie wpływa na ciało, kondycje i samopoczucie! :)
nie miałam go, ale mam w zapasach inny z Fa i pachnie bosko :D
OdpowiedzUsuńOooo zapach moze być ciekawy :) Uwielbiam winogrona :D
OdpowiedzUsuńTak, wreszcie zaczęły się nasze seriale ja już jestem bo obejrzeniu barw szczęścia, blondynki, komisarza Aleksa, a czeka mnie jeszcze m jak miłość i moje ukochane na dobre i na złe ;D Tylko te seriale ogladam :D
Już dawno nie miałam nic z FA, zapach kuszący...
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie miałam żelu od FA, bynajmniej jakoś sobie nie przypominam.. ale jak będa mi się moje kończyć to zerkne za tym.
OdpowiedzUsuńmuszę go powąchać jak będę następnym razem w drogerii ;)
OdpowiedzUsuńJa nie używam żeli z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńZa to mój ł tak i racja długo na skórze utrzymuje się ich zapach :)
pozdrawiam :)
miała kilka z firmy FA jednak nigdy nie miałam tego, o którym mowa w twoim poście:D przy następnych zakupach będe miała to na uwadze:D
OdpowiedzUsuńUwielbiam żele o takich zapachach
OdpowiedzUsuńbardzo lubię te żele :)
OdpowiedzUsuńAż muszę go wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam jeszcze tego żelu;)
OdpowiedzUsuńZ chęcia to zrobię!!
Nie miałam jeszcze żadnego żelu od fa, ale jak wrócę do domu to chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńja lubie FA :)
OdpowiedzUsuńteż bardzo lubię FA :>
OdpowiedzUsuń