Hej Kochane :)
Jakiś czas temu moja siostra zdecydowała się zamówić zestaw do manicure hybrydowego, a że użytkownik, u którego zamawiała miał dosyć dużo fajnych rzeczy to i ja coś sobie wygrzebałam, tym bardziej, że spotkałam się tam z firmą Alle Paznokcie, z którą jeszcze nie miałam nic wspólnego :)
Całe moje mini zakupki:
I kolejno:
- złoty brokat
- różowy brokat
- złote 'ozdóbki'
- lakier pękający (gratis) o którym więcej napiszę za chwilkę
- czarny lakier do zdobień, żałuję, że zamówiłam tylko jeden kolor, jest genialny :)
- szybkoschnący lakierek, lipa jakich mało :-)
- 2 sondy (żółta gratis) do kropkowania i nakładania ozdób, świetna sprawa)
- złote cyrkonie
I to tyle :) nie jest tego dużo, ale radości było co nie miara :)
Całość kosztowała mnie 14 zł, bo wysyłkę pokrywała siostra :D
Brokat już poszedł w ruch, nie mówiąc o pędzelku :) 2 mani czekają tylko na opublikowanie :)
A co do lakieru pękającego.. przeszła już chyba pora 'achów' i 'ochów' na nie :-) więc nie będe poświęcać im osobnej notki a tutaj pokaże jak wygląda na moich pazurkach :)
Dodam tylko, że sama na pewno bym takiego kolorku nie wybrała, ale jak już jest to..
W kilku słowach: jest dość gęsty i żeby łatwiej się nakładało to trzeba go nabrać więcej :) efekt zadowalający, tak samo i trwałość :) zmyłam po 3 dniach bo mi się po prostu znudził..
(bazą są kolorowe lakierki - GR, Wibo i no name)
a Wam przejadły się już pękające lakiery? :)
używacie sond i lakierów z cienkim pędzelkiem?
ja koniecznie muszę się wzbogacić o kolejne <3
buziaki :*
świetne pazurki, bardzo mi sie podobaja!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :*
mi już przeszło z pękającymi, chociaż w połączeniu z jakimś fajnym kolorem może wyjść ciekawie ;> sondy używam czasem, zazwyczaj jak robię kropki, a lakiery z cienkimi pędzelkami... nie należę chyba do osób obdarowanych talentem do używania takich cudów :D
OdpowiedzUsuńCzekam aż te świecidełka pojawią się na Twoich pazurkach:)
OdpowiedzUsuńlubię duperelki do paznokci :D lakier pękający miałam z Wibo i mogę stwierdzić, że lubię tego typu lakiery.
OdpowiedzUsuńTen pękający wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńPiękne ozdóbki, uwielbiam takie pierdółki ;)) Mam dwa lakiery pękające, jednak chyba przeszedł już na nie szał ;)
OdpowiedzUsuńniezły interes:P
OdpowiedzUsuńpękający faktycznie już przeszły, ale ja i tak czasami pomaluję.;d ukrywają odpryski i brzydkie końcówki, więc zawsze ten dzień czy 2 nie muszę malować:)
Jak ja lubię takie brokaciki :D chyba mam coś ze sroki :D
OdpowiedzUsuńSlyszalam ze super firma i dobre zele maja do paznokci i mnostwo pierdol . w zg jest hurtownia, warto sie wybrac ;-)
OdpowiedzUsuńLakiery pękające mnie średnio kręciły, a teraz to już w ogóle mi się nie podoają :P
OdpowiedzUsuńo sonda to by mi się koniecznie przydała ;D ile kosztowała?
OdpowiedzUsuńLakierów z cienkim pędzelkiem to uzywam zawsze do zdobień :)
a lakiery pękające mi sie już przejadły troche :D
Nigdy jeszcze nie używałam pękającego lakieru i szczerze pisząc jakoś mnie jego efekt niepowala :P
OdpowiedzUsuńmuszę kupić cyrkonie :) też mam takie brokaty, ale rzadko używam, bo zawsze wszystko i wszędzie się świeci, nie da się zmyć później tego i w ogóle cyrk jakich mało :D
OdpowiedzUsuńpękające lakiery w ogóle do mnie nie przemawiają :(
OdpowiedzUsuńmam pękający z Essence czarny i chyba mi wystarczy:)
OdpowiedzUsuńteż muszę sobie sprawić taką sondę:)
OdpowiedzUsuńMi się nie podobają pękające lakiery ;)
OdpowiedzUsuńFajne ozdóbki zakupiłaś, ja się przymierzam do zakupu zamszu na paznokcie i pewnie przy okazji wpadną inne gadżeciki :P
fajne brokaty:) ja jakos przestałąm cudować ze zdobieniami i maluję na jeden kolor:)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za tymi pękaczami, chociaż ten lakier całkiem fajnie się prezentuje :) świetne te brokaciki!
OdpowiedzUsuńTeż często robię zakupy w AllePaznokcie, ale ja zamawiam na allegro, a odbieram bezpośrednio w sklepie, bo mam niedaleko:)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc nie lubię pękaczy, nigdy ich nie miałam i mieć nie będę, bo efekt mi się kompletnie nie podoba. Pozdrawiam :)
Śliczności, zawsze chcialam skusic sie na ten pekający lakier, ale zawsze zapomne ;) bo inny kolorek wpadnie mi w oko
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs w związku z pierwszymi urodzinkami mojego bloga ;) www.ilonastejbach.blogspot.com
Uwielbiam takie ozdoby do paznokci :)
OdpowiedzUsuńKiedyś z siostrą zamawiałaśmy z tej firmy różne pierdółki i muszę przyznać, że jest w czym przebierać :)
OdpowiedzUsuńpękające lakiery nigdy mi się nie podbały i nie miałam, a co do firmy to polecam, mają dużo fajnych i tanich produktów
OdpowiedzUsuńmnie jakoś te pękające lakiery nigdy do gustu nie przypadły...
OdpowiedzUsuńDwie dwie, zawsze nakładam dwie warstwy lakieru, niezależnie od koloru. Ale na prawdę ta biel pokryła paznokcie idealnie, z niektórymi miałam taki problem, że dopiero 3 warstwy nie robiły prześwitów na paznokciach.
OdpowiedzUsuńJa jakoś tych pękających lakierów nigdy nie lubiłam, ale mam kilka :) Widzę nowy wygląd bloga, ojj dawno mnie tu chyba nie było:)