hej Kochane :)
w zeszłą sobotę byłam na rodzinnej imprezce u wujka :-) rano sprzątanie, więc paznokcie były w opłakanym stanie i musiałam coś z nimi zrobić, a nie miałam za wiele czasu :-)
więc pomalowałam je na różowo, taka fuksja (lakier z Holandii więc nie podaję co i jak) i jako ozdobę dodałam na każdym pazurku piankowego kwiatka :)
niestety nie nałożyłam żadnego nawierzchniowego lakieru i kwiatki po kilku godzinach zaczęły odpadać, ale i tak jestem bardzo zadowolona ze zdobienia :) jest urocze..zobaczcie:
i jak Wam się podoba?
szukacie szybkich rozwiązań w takich sytuacjach czy wychodzicie z gołymi pazurkami? :)
ja raz pojawiłam się na uczelni z niepomalowanymi to dziewczyny były w szoku :-D
pozdrawiam serdecznie :*
ps. może ptysia? na śniadanko można :D
kolor daje efekt a zdobienie słodkie tak jak i te ptysie mniam
OdpowiedzUsuńcudowne... piękny kolor.... mniamniuśne ptysiunie :)
OdpowiedzUsuńPtysie, biorę gryza (albo dwa)!!!
OdpowiedzUsuńPazurki bardzo ładne, kobiece :)
jakie pyszne muszą być te ptysie !
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolor lakieru,a kwiatki dodatkowo urozmaicają manicure :)
były :-) lekko kwaśne, bo cytrynowe :D
Usuńzmieniłam, a raczej zmieniam powoli :) myślałam, że wystarczy spiłować kwadraty i od razu powstanie idealny szpiczasty migdał... a tak nie jest, musze mieć jeszcze dwa razy dłuższe paznokcie, żeby kształt był taki, jaki planowałam:)
OdpowiedzUsuńProste zdobienia są zawsze najlepsze! Pstysi nie lubię, wolę wuzetki mmm <3 ale chętnie bym się skusiła:)
zdobienie ładne, tylko szkoda że odpadły kwiatuszki ;p
OdpowiedzUsuńptysia z chęcią ;)
Mam Crema al Latte i Carota i obie spisały się super. Dużo dobrego czytałam również o Placencie, ale sama jej nie testowałam więc nie wiem :) Mmm, ale ptyśki :)
OdpowiedzUsuńwcale bym nie zjadła ptysia, WCAAALE, nie nie nie ! :o
OdpowiedzUsuńśliczne! uwielbiam takie proste :)
OdpowiedzUsuńniby zwyczajnie, ale dzięki tym kwiatuszkom uroczo :)
OdpowiedzUsuńPrzeurocze!
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek lakieru :)
OdpowiedzUsuńciekawa propozycja ;)
OdpowiedzUsuńładny kolorek :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:) : http://strong-fit-women.blogspot.com/
ale piękne paznokietki :))
OdpowiedzUsuńwow bosko wyszło :)
OdpowiedzUsuńjak zapraszasz to wpadam na ptyśki Moniś ♥
Bardzo ładny efekt uzyskałaś :)
OdpowiedzUsuńpazurki równie słodkie jak te ptyśki ;)
OdpowiedzUsuńWyszło pięknie! Cudny kolorek :)
OdpowiedzUsuńJak to ładnie wyszło ;)
OdpowiedzUsuńprzepiękne!
OdpowiedzUsuńmasz cudowny ksztalt panzokci ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie to wygląda;) I bardzo subtelnie;)
OdpowiedzUsuńsliczne :)
OdpowiedzUsuńtaka delikatna naklejka to fajne urozmaicenie ;)
OdpowiedzUsuńMatko!ja chcę ptysia haha :)
OdpowiedzUsuńBardzo urocze:)
OdpowiedzUsuńJezu, tym ptysiem to dowaliłaś na koniec! Zaśliniłam klawiaturę ;)
OdpowiedzUsuńmała rzecz a robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńśliczne :)
OdpowiedzUsuńśniadaniowa bomba kaloryczna
ja kiedys przykleilam sobie naklejki na paznokcie ale strasznie szybko sie starły, teraz wole ` czyste ` paznokcie bez zadnych ozdobników :))
OdpowiedzUsuńbardzo dziewczece pazurki ;) oj ptysie-uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńPtysie ♥ ależ mi ochoty na nie narobiłaś, niedobra ! :>
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor lakieru :)
OdpowiedzUsuń___________
Obserwuje :) www.malinowa188.blogspot.com
O, już myślałam, że to se mną coś nie tak, bo spotkałam się z wieloma opiniami, że ISANA jest równa droższym lakierom :)
OdpowiedzUsuńŚliczne pazurki :)
OdpowiedzUsuńAle mi smaku narobiłaś ptysiami :)
Śliczne jest to zdobienie, takie dziewczęce i subtelne :) a ptysia bym zjadła!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ptysie :) A pazurki świetne :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny paznokcie, te materiałowe kwiatuszki dodają uroku
OdpowiedzUsuńJa zawsze staram się wychodzić z pomalowanymi paznokciami :) ale to dlatego, że mam je słabe i jak ich nie pomaluję to dużo nie potrzeba żeby mi się jakiś złamał, a lakier zawsze je utwardza :D
OdpowiedzUsuńprostota jak zawsze jest piękna:)
OdpowiedzUsuńno ja na drogówce nie zasnęłam, w sumie na żadnym nie udało mi się zasnąc - jeśli chciałam go obejrzeć. :D aczkolwiek pamietam byłam bliska snu przy whisky dla aniołów. :D
OdpowiedzUsuń