obserwatorzy

piątek, 7 czerwca 2013

94. proste a efektowne zdobienie - pazurki :-)

hej Kochane :)
w zeszłą sobotę byłam na rodzinnej imprezce u wujka :-)  rano sprzątanie, więc paznokcie były w opłakanym stanie i musiałam coś z nimi zrobić, a nie miałam za wiele czasu :-)
więc pomalowałam je na różowo, taka fuksja (lakier z Holandii więc nie podaję co i jak) i jako ozdobę dodałam na każdym pazurku piankowego kwiatka :)
niestety nie nałożyłam żadnego nawierzchniowego lakieru i kwiatki po kilku godzinach zaczęły odpadać, ale i tak jestem bardzo zadowolona ze zdobienia :) jest urocze..zobaczcie:




i jak Wam się podoba?
szukacie szybkich rozwiązań w takich sytuacjach czy wychodzicie z gołymi pazurkami? :)
ja raz pojawiłam się na uczelni z niepomalowanymi to dziewczyny były w szoku :-D

pozdrawiam serdecznie :*

ps. może ptysia? na śniadanko można :D


43 komentarze:

  1. kolor daje efekt a zdobienie słodkie tak jak i te ptysie mniam

    OdpowiedzUsuń
  2. cudowne... piękny kolor.... mniamniuśne ptysiunie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ptysie, biorę gryza (albo dwa)!!!
    Pazurki bardzo ładne, kobiece :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jakie pyszne muszą być te ptysie !
    bardzo ładny kolor lakieru,a kwiatki dodatkowo urozmaicają manicure :)

    OdpowiedzUsuń
  5. zmieniłam, a raczej zmieniam powoli :) myślałam, że wystarczy spiłować kwadraty i od razu powstanie idealny szpiczasty migdał... a tak nie jest, musze mieć jeszcze dwa razy dłuższe paznokcie, żeby kształt był taki, jaki planowałam:)

    Proste zdobienia są zawsze najlepsze! Pstysi nie lubię, wolę wuzetki mmm <3 ale chętnie bym się skusiła:)

    OdpowiedzUsuń
  6. zdobienie ładne, tylko szkoda że odpadły kwiatuszki ;p
    ptysia z chęcią ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam Crema al Latte i Carota i obie spisały się super. Dużo dobrego czytałam również o Placencie, ale sama jej nie testowałam więc nie wiem :) Mmm, ale ptyśki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. wcale bym nie zjadła ptysia, WCAAALE, nie nie nie ! :o

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczne! uwielbiam takie proste :)

    OdpowiedzUsuń
  10. niby zwyczajnie, ale dzięki tym kwiatuszkom uroczo :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczny kolorek lakieru :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ładny kolorek :D
    Zapraszam do siebie:) : http://strong-fit-women.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. wow bosko wyszło :)

    jak zapraszasz to wpadam na ptyśki Moniś ♥

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ładny efekt uzyskałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  15. pazurki równie słodkie jak te ptyśki ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wyszło pięknie! Cudny kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  17. masz cudowny ksztalt panzokci ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ślicznie to wygląda;) I bardzo subtelnie;)

    OdpowiedzUsuń
  19. taka delikatna naklejka to fajne urozmaicenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Matko!ja chcę ptysia haha :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jezu, tym ptysiem to dowaliłaś na koniec! Zaśliniłam klawiaturę ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. mała rzecz a robi wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. śliczne :)
    śniadaniowa bomba kaloryczna

    OdpowiedzUsuń
  24. ja kiedys przykleilam sobie naklejki na paznokcie ale strasznie szybko sie starły, teraz wole ` czyste ` paznokcie bez zadnych ozdobników :))

    OdpowiedzUsuń
  25. bardzo dziewczece pazurki ;) oj ptysie-uwielbiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ptysie ♥ ależ mi ochoty na nie narobiłaś, niedobra ! :>

    OdpowiedzUsuń
  27. Śliczny kolor lakieru :)

    ___________
    Obserwuje :) www.malinowa188.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  28. O, już myślałam, że to se mną coś nie tak, bo spotkałam się z wieloma opiniami, że ISANA jest równa droższym lakierom :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Śliczne pazurki :)
    Ale mi smaku narobiłaś ptysiami :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Śliczne jest to zdobienie, takie dziewczęce i subtelne :) a ptysia bym zjadła!

    OdpowiedzUsuń
  31. Uwielbiam ptysie :) A pazurki świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Przepiękny paznokcie, te materiałowe kwiatuszki dodają uroku

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja zawsze staram się wychodzić z pomalowanymi paznokciami :) ale to dlatego, że mam je słabe i jak ich nie pomaluję to dużo nie potrzeba żeby mi się jakiś złamał, a lakier zawsze je utwardza :D

    OdpowiedzUsuń
  34. prostota jak zawsze jest piękna:)

    OdpowiedzUsuń
  35. no ja na drogówce nie zasnęłam, w sumie na żadnym nie udało mi się zasnąc - jeśli chciałam go obejrzeć. :D aczkolwiek pamietam byłam bliska snu przy whisky dla aniołów. :D

    OdpowiedzUsuń

każdy komentarz, który dostaje sprawia mi ogromną radość, za co bardzo dziękuje! :*
zachęcam do dodawania do obserwowanych! :)
chętnie odwiedzę Wasze blogi, więc zaproszenia mile widziane!

podobne posty.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...