obserwatorzy

poniedziałek, 8 lipca 2013

104. moje podkłady odc 1. - True match od Loreal (W3-golden beige)

hej :)
dzisiaj zaczynam serię postów o podkładach, których aktualnie mam 5 wraz z kremem bb, ale chcę mieć motywację, żeby o każdym coś napisać :)

dzisiaj o podkładzie Loreal, true match - w kolorze W3 - golden beige. 
do tej recenzji zbierałam się chyba przez miesiąc, aż w końcu zrobiłam zdjęcia i mogę wziąć się za resztę :)

podkład dostałam od siostry na urodziny :) bez promocji w Rossmannie kosztuje 56 zł, jak dla mnie jest to za dużo, mimo, że używam go od około 4 kwietnia do teraz, praktycznie codziennie, czyli już 3 miesiące i on nadal jest! :)

loreal, true match w3 - golden beige

 a więc ocenię go na podstawie 8 kryteriów, dając 1 lub 0 pkt :)

cena: 56 zł, jak dla mnie wysoka - 0
wydajność: baaaaaaaardzo dobra! używam od 3 miesięcy jedno opakowanie - 1
konsystencja: rzadka, lejąca, jednak świetnie stapia się ze skórą - 1
krycie: z krostkami/pryszczami nie poradzi sobie i niezbędne jest użycie korektora, jednak z zaczerwienieniami czy piegami (w moim przypadku :/) radzi sobie znakomicie - 1
zapach: delikatny, słabo wyczuwalny, nienachalny - 1
długotrwałość: utrzymuje się kilka godzin, 5-6? tuż po aplikacji nie potrzeba pudru, jednak po godzinie twarz zaczyna się świecić - 1
gama kolorystyczna: spora, każda strona pokazuje inaczej, jednak mamy i jasne i ciemniejsze kolory, mój jest trzeci w kolejności - 1
opakowanie: szklane i ciężkie, lecz wygodne i poręczne. pompka działa bez zarzutu - 1

inne: lubi i może podkreślać suche skórki i wchodzić w załamania.
ja mam odcień W3 i polecam osobom, które mają czerwony odcień skóry, bo podkład ma żółte pigmenty, co razem tworzy duet idealny :)

punktacja: 7/8
 

podsumowując:
świetny podkład, choć nie idealny! :)
cena jak dla mnie wysoka, jednak warto wypróbować, bo może okazać się ideałem, który do tego starczy nam na kilka miesięcy.
jeśli Twoja twarz jest przesuszona, a skóra lubi się łuszczyć, lepiej wypróbuj coś innego, chyba że peeling wszystkiemu zaradzi.
osobiście bardzo go polecam!!! :) a jeśli kupicie i będziecie niezadowolone - chętnie przygarnę :)

znacie? lubicie? co sądzicie?! :)


do tego sfotografowałam wszystkie moje podkłady +krem bb, które mam i które używam :) (oczywiście nie na raz :D)
dodam, że aktualnie nie ma w moich zbiorach 2 podkładów, które lubiłam, ale które na razie zamieniłam na inne :) mowa o under20 i lirene :)
dzięki zdjęciom możecie też nieco porównać kolory jakie mają i będą to zdjęcia, których użyję przy opisywaniu każdego z nich.


i to tyle :)
uciekam z siostrą na lody :)

27 komentarzy:

  1. ja uwielbiam ten Essence oraz Bell ♥.♥ śliczna :) :*

    OdpowiedzUsuń
  2. żadnego z tych podkładów nie miałam, nie, kupuję matujących bo za bardzo przesuszają mi cerę :(

    OdpowiedzUsuń
  3. miałam loreala i tego bell, loreal strasznie mi się ścierał i robił pomarańczowy nie polubiłam się z nim :( a bell znowu zapychał :/ z loreala teraz mam ten z czarwoną obwódką jest troszkę lepszy ale to jeszcze nie to :) U mnie Pharmaceris rządzi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja jestem wierna jak na razie mojemu podkladowi z Avon Magix ;) jest leciutki w sam raz dla mnie;)
    jedno mnie tylko zastanawia... dlaczego chcesz zakryc piegi?! piegi sa swietne!;D

    OdpowiedzUsuń
  5. bb od garniera jest straszny dla cery tłustej i mieszanej;/

    OdpowiedzUsuń
  6. oj to nie dla mnie skoro mmoże podkreślać skórki :/ ciekawa jestem jak spisuje się u ciebie ten BB - ja go bardzo lubię

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam tego loreala, ale w jaśniejszym odcieniu. Jestem z niego dosyć zadowolona, chociaż naprawdę lubi podkreślać suche skórki i sam jest trochę wysuszający.

    OdpowiedzUsuń
  8. Super wygląda, ale cena zbyt wysoka jak dla mnie. Chociaż w Rossmanowej promocji minus 40% czy coś mogłabym kupić ;p

    OdpowiedzUsuń
  9. mam essence i średnio jestem zadowolona, cera szybko się błyszczy(mam cere mieszana)

    OdpowiedzUsuń
  10. troche drogawy,ładnie wygląda na Twojej buzi :D!

    OdpowiedzUsuń
  11. z tego wynika że True Match jest ok !

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam kiedyś ten true match, ogolnie był ok, ale... równie okej podkłady można znaleźć za nieco niższą cenę ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. jak dla mnie za drogi ;p
    ale ten bell perfect mate chce kupić, warto? :)
    A co ja widzę!? Zajęczaki na pazurkach 'moje' :D dawno nic nie zmalowałaś - miło więc że w końcu się udało :*

    OdpowiedzUsuń
  14. drogi kolega. ale na zdjęciach daje radę i to nieźle:) ja muszę mieć coś bardziej kryjącego, bo mam naczynka popękane.. stąd u mnie też drogi, ale sprawdzony sztyft z maxfactora:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mój mąż bardzo się ucieszył za ten komplement :P trochę mu się nosek zadarł :P

    A co do podkładów ja posiadam 2 z fm group, który idealnie sprawdza się w zimie, na lato troszkę za ciężki. A drugi calvina kleina idealny na lato.
    Co prawda mam jeszcze (wygrałam :)) podkład z avonu, ale kompletnie mi nie podpasował.
    Muszę wypróbować bb krem.. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Chętnie poczytam o essence ;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. ja chętnie poczytam o wszystkich, jak na razie używam Rimmel i jest okay, ale chyba czas na coś innego ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bo właśnie dziś go miałam w biedronce szukać jak byłam, ale był tylko właśnie ten czarny z Bell a jego tez nie miałam i kolor tez nie wiedziałam jaki wziąć i wzięłam sprawdzony juz używany - kolejne opakowanie z bebeauty ;)

    Ale pokaz pazurki i tak :)
    A kurzajek nie zazdroszczę, mam nadzieje że szybko je wyleczysz :*

    OdpowiedzUsuń
  19. To w takim razie dobrze ze nie wzięłam :D

    OdpowiedzUsuń
  20. nigdy go nie miałam
    Ale masz urocze piegi :)

    OdpowiedzUsuń
  21. drogi, ale ładnie wygląda ;)
    ja trochę pociemniałam przez weekend i musiałam się przerzucić z mojego najjaśniejszego rimmel lasting performance na coś innego. a że under 20 który kiedyś kupiłam na twarzy ciemnieje, to teraz okazał się idealny ;D

    OdpowiedzUsuń
  22. miałam true matcha, ale chyba nie umiałam ko uzywać. :o

    OdpowiedzUsuń
  23. mialam ten bb cream, ale zdecydownie bardziej jestem za tym w nowej wersji, :)

    OdpowiedzUsuń

każdy komentarz, który dostaje sprawia mi ogromną radość, za co bardzo dziękuje! :*
zachęcam do dodawania do obserwowanych! :)
chętnie odwiedzę Wasze blogi, więc zaproszenia mile widziane!

podobne posty.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...