obserwatorzy

piątek, 7 lutego 2014

167. Prezenty&prezenciki z archiwum moooni-que. Te miłosne i te mniej :-) (1)

Cześć dziewczyny :-)
Dzisiaj post nieco nietypowy. Zdjęcia upominków/prezentów dla bliskich kolekcjonuję od jakiegoś czasu w osobnym folderze. Nie ukrywam, że w większości będą to upominki dla mojej drugiej połówki, bo rocznicę i walentynki obchodzę (i tu Was zaskoczę :D) właśnie z nią :-)
Jako, że zbliża się 14 luty może akurat Was zainspiruję i jakiś pomysł wpadnie Wam do głowy :-)
Są to raczej drobne rzeczy, ponieważ z Ukochanym zawsze na takie okazje dajemy sobie jakiś drobiazg :-) I wcale nie jest to taka łatwa sprawa, bo ponoć faceci nie lubią ramek, serduszek i innych tego typu pierdół, które nam zawsze sprawią radość :-) Ale czasem można..
Mój bynajmniej z każdej poniższej rzeczy był zadowolony :D (no chyba, że jest dobrym aktorem :D już ja mu dam!)

Zacznę od tegorocznej, trzeciej, rocznicy :-)
Z tej okazji upiekłam mojemu P. pyszne ciasto czekoladowe, w kształcie serca :-) I dorzuciłam turkusową koszulkę, której już długo szukał :D
Zapakowanie też musi być ładne :-)

Innym razem dostał ode mnie breloczek, na walentynki bodajże, dzielony na pół. Nosi przy kluczach, więc trafiony :-) A i ja się załapałam ;-)

Jeszcze innym razem, chyba na rocznicę sprezentowałam mu rękawiczki dla dwojga :-) Mieliśmy je chyba raz na sobie :/ muszę mu o nich przypomnieć, bo sama o nich zapomniałam :D

Ja z takich rzeczy 'miłosnych' dostałam poduszkę z jego zdjęciem, misia i antyramę, której zdjęcia nie zrobiłam :D


Poniżej już prezent urodzinowy, z zeszłego roku.


Zaś w Mikołajki odwiedził go Mikołaj ...
Żałuję, że nie robiłam zdjęć od początku, bo wiele fajnych prezentów umknęło :-) ale będe kolekcjonować dalej.

Tymczasem poniżej jeszcze kilka innych upominków, dla mamy czy siostry :-)

Siostrze z okazji imienin podłożyłam uroczą muffinkę z oryginalnym nadzieniem :D Wiecie co kryje się w środku? :D

Dla mamy na 45 urodziny upiekłyśmy z siostrą pyyyyyszne ciacho :-) a'la tort.

Zaś mamuśka o dniu dziecka nie zapomniała i rozpieściła swoje pociechy drobiazgiem :D


I jak? Może kupiłyście coś podobnego swoim połówkom? Jakie plany prezentowo walentynkowe? :-) Chwalcie się!
Powiem Wam, że ja potrafię cieszyć się z każdej małej rzeczy, nawet cukierek schowany w jednej dłoni potrafiłby mnie ucieszyć :-) Trochę jak dziecko. Ale jestem z tego powodu bardzo zadowolona. Cieszmy się więc z małych rzeczy, doceniajmy je. :-)

34 komentarze:

  1. Też cieszę się jak dziecko nawet z najmniejszej rzeczy. W końcu liczy się pamięć i gest. :)
    Bardzo fajne pomysły, muszę się zastanowić, co sprawić mojemu na Walentynki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie piękne te rękawiczki. :) My mamy w Walentynki piątą rocznicę, więc dla nas to szczególny dzień, bardzo na nie czekam. ;) Ale nie obchodzimy ich szczególnie, spędzamy jak zawsze je razem w miłej atmosferze, tak jak codziennie z resztą. Co do prezentów, to nie kupujemy ich sobie, mój Narzeczony miał narysować nasz wspólny, duży portret, niestety ma teraz kilka zleceń i nie da rady :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam robić prezenty, chociaż czasem ciężko jest mi wymyślić coś oryginalnego ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. My walentynek nie obchodzimy, także prezentów sobie z tej okazji nie kupujemy, ale te Twoje upominki fajne :) Szczególnie te rękawiczki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ten breloczek mi się bardzo spodobał! :)
    Ja to w sumie nie pamiętam co swojemu pokupowałam ;p już tyle lat jesteśmy razem, że pomysłów coraz mniej! Od zeszłego roku jako takich prezentów walentynkowych sobie nie kupujemy, tylko po prostu gdzieś wychodzimy wieczorem... do kina, restauracji, teatru.. zalezy co się nawinie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. breloczek super:) mi raczej mąż daje jakąś kartkę z napisanym wierszem i robimy po prostu coś razem, ode mnie dostaje coś słodkiego lub alkohol:) czasami razem gotujemy na takie okazje wspólnie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Napisałam post o nietypowych prezentach na walentynki. Ale u Ciebie najbardziej spodobały mi się rękawiczki dla dwojga :) Super:) milutki i przy okazji trochę zabawne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Masz swietne pomysly :) Gratuluje zdolnosci do wypiekow- ja nadal sie od tego migam ;D Rocznica w walentynki, fajna sprawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystkie prezenty są świetne! Ale najbardziej urocze są rękawiczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Genialne te rękawiczki! Też chce takie :DD

    OdpowiedzUsuń
  11. Rękawiczki dla dwojga są debeściarskie! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. mikołaj z patykiem świetny

    OdpowiedzUsuń
  13. rękawiczki jakie bajeranckie :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Najlepsze te rękawiczki :) też takie chcę :D

    OdpowiedzUsuń
  15. rękawiczki cudowne :)
    Co było w tej babeczce powiedz mi, bom ciekawa :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Prezent Mikołajowy mnie rozbawił :D
    kurcze,chyba muszę pomyśleć o czymś takim na walentynki,w końcu kara sie należy :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie mam pomysłu co kupić mojemu M. na walentynki...myślę o portfelu, ale to jest jeszcze do podyskutowania :D
    Skołowana też jestem, bo słyszę; Anichaaa, co byś chciała na walentynki? A mi w głowie pusto na ten temat :P
    A w muffince puder z Rimmela:D?

    OdpowiedzUsuń
  18. ale super pomysł na post, bardzo mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  19. ciekawe pomysły, a ciężko jets kupić coś niewielkiego, a fajnego:)

    OdpowiedzUsuń
  20. świetny blog :) Obserwuję !;-)

    zapraszam również do mnie

    OdpowiedzUsuń
  21. swietne pomysly :) ja dzis mojemu chlopakowi z okazji urodzin zrobilam niespodzianke w postaci tortu, jedzonka, prezentu i pelno balonow :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja dla swojego ukochanego na walentynki piekę ogromną pizzę w kształcie serduszka :D
    Zapraszam do siebie i do obserwacji :)--> http://veneaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Najważniejsze, aby było dane od serca :)

    OdpowiedzUsuń
  24. ten zestaw rękawiczek dla dwojga jest bardzo oryginalnym prezentem :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Te rękawiczki to super pomysł :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Rękawiczki najlepsze :) Na pewno nie zapomne kupić następnej zimy :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Kochana, za MUA na cocolita.pl zapłaciłam bodajże 5,90 :D

    OdpowiedzUsuń
  28. Hehe rękawiczki niezłe, ja zawsze mojemu narzeczonemu wkładam rękę do kieszeni kurtki :P

    OdpowiedzUsuń
  29. ;o o ja cie!
    powiedz mi skąd takie bajeranckie rekawiczki? :D

    OdpowiedzUsuń
  30. Fajne:) Co było w muffince dla siostry???
    jakiś puder?

    OdpowiedzUsuń

każdy komentarz, który dostaje sprawia mi ogromną radość, za co bardzo dziękuje! :*
zachęcam do dodawania do obserwowanych! :)
chętnie odwiedzę Wasze blogi, więc zaproszenia mile widziane!

podobne posty.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...