Książki..
Nic, zerooo, nul :( Wolałam nie rozpoczynać żadnej książki, bo grzech byłoby czytać, gdy notatki czekają..ale po sesji w końcu będe mogła sobie pozwolić! :)
Filmy..
Rodzinne rewolucje.
Dwoje pozornie niepasujących do siebie samotnych rodziców zbiegiem okoliczności spędza tydzień w tym samym afrykańskim kurorcie.
I tutaj nic więcej dodawać, jeśli chodzi o opis nie trzeba :)
Świetna komedia, bardzo mi się podobała a więc serdecznie polecam!
Zgadnij kto.
Bardzo fajna komedia romantyczna, z naciskiem na -komedia :-)
Theresa pochodzi z ciemnoskórej rodziny, a jej narzeczony jest biały..zobaczcie co dzieje się kiedy przyprowadza go do domu, a rodzice, a szczególnie zazdrosny tata nie mogą tego zaakceptować :D
Polecam!
Udając gliniarzy.
Kolejna komedia, też bardzo dobra! Dwóch przyjaciół wybiera się na zabawę przebranych za policjantów, w drodze powrotnej zauważają, że ludzie spotykani na ulicy biorą ich za tych prawdziwych :) Długo się nie zastanawiają i postanawiają to wykorzystać i dooobrze się zabawić :D
Zostań jeśli kochasz.
Dramat, który opowiada o dziewczynce, która wraz z rodziną ma wypadek samochodowy. Po wypadku jednak wstaje i widzi swoich bliskich, biega, krzyczy, a kiedy nikt nie zwraca na nią uwagi, uświadamia sobie, że to tylko duch jej nieprzytomnego ciała..a to czy stanie po stronie życia czy śmierci zależy tylko od niej!
Ciekawe film, trochę inny..a na pewno warty oglądnięcia :)
Do tego uwielbiam delikatność głównej bohaterki.
Starsza pani musi zniknąć
Film określany jako czarna komedia i faktycznie tak jest, chociaż odbiera się go jako czystą komedię :)
Myślę, że większość widziała, bo często leci w TV, ale nigdy od A do Z go nie oglądnęłam :)
Alex i Nancy odnajdują mieszkanie swoich marzeń, ale życie uprzykrza im starsza pani mieszkająca piętro wyżej.
Przyznam szczerze, że też nie wytrzymałabym z taką upierdliwą sąsiadką! Zobaczcie jakie genialne ma pomysły, żeby tylko uprzykrzyć życie tym dwojgu ludzi :D
Muzyka..
Gadżet/umilacz/smakołyk
Cały styczeń na uczelni umilał mi kubek termiczny :) - gorący napój - kawka czy herbatka skutecznie umilał mi czas między zajęciami :) kupiony w Kauflandzie, nic się nie wylewa, nie przecieka, siedzi sobie w torebce i czeka na wypicie :D i możemy zaoszczędzić bo u mnie na uczelni herbata z cytryną to koszt 2 zł, a tak możemy sobie zrobić w domku i nie wydawać niepotrzebnie pieniędzy :)
Druga rzecz..
To lasagne z Biedronki :) - znacie?
Jak dla mnie jest pyszna! :) kosztuje 11.99 i dla dwóch osób jest akurat, jak się jest głodnym :D
I to by było wszystko :D
Czekam na komentarze! Ciekawa jestem co myślicie :)
Kurcze u mnie tak samo z tymi ksiażkami :( Miała tyle planów i siedziałam i się uczyłam :( Na całe szczęście do podsumowania mojego wlecą dwie :D Jedna przeczytałam na początku miesiąca, jeszcze przed sesją ,a drugą mam nadzieję skończyć dzisiaj więc też jeszcze ją do stycznia zaliczę ^^
OdpowiedzUsuńZ filmami to samo :( zawsze z moim oglądamy, a w tym miesiącu oboje się uczymy i nie ma nawet kiedy :( W lutym za to wszystko nadrabiam, bo mam miesiąc wolnego ! :)
Kubki termiczne uwielbiam :D
A lasagne nie lubie :P Ale mój brat ją je nałogowo :D
O proszę..no to czekam na ten post! *.*
OdpowiedzUsuńJa też mam nadzieję w lutym się od chamić, chociaż jak widać na filmy mimo nauki znalazłam czas :D
A ja uwielbiam! Oczywiście raz na jakiś czas :D
Uwielbiam te posty! <33
OdpowiedzUsuńCo do książek powiem Ci, że ja właśnie mimo nauki się jakoś wkręciłam i ja tylko mam czas to czytam np. na lekcjach, które są mi nie potrzebne jak historia, albo czasami nawet zamiast iść wcześniej spać czytam do tej 12 :D I myślę że skończę do końca lutego, albo w marcu 'na końcu tęczy' :P
Z filmów znam 3 :) Rodzinne rewolucje, bardzo fajny film na poprawę humoru :)
Zostań jeśli kochasz - WSPANIAŁE! Chce książkę przeczytać i czekam na cz.2 :P Chociaż ja z kolei nie przepadam za tą aktorką grającą główną bohaterkę ;) Starsza pani musi zniknąć - oglądałam w tv dawano w sumie :) I bardzo mi sie podobało, pośmiałam się :P Udając gliniarzy coś kojarzę tytuł, ale chyba nie widziałam - może być fajne :)
Co do muzyki - 1 nuta raczej nie moja. All of me - uwieeelbiam! <333 Od dawna! I w sumie sama się sobie dziwię że jeszcze nie pojawiła się u mnie nigdy :P
Love me like you do - czyli nuta z 50 twarzy greya - lubię bardzo i ostatnio słucham cały czas - pojawi się prawdopodobnie w ulubieńcach :) Przyłapałam się nawet że idę np. do szkoły i pod nosem 'so love me like you do, love me like you do, love, love love me...' :DD
No to tyle chyba ;D
ja tak samo :D
UsuńO widzisz, no ja na wykładach też bym mogła, ale jak mam naukę to nie, bo wiem, że bym się wkręciła i za notatki bym się w ogóle nie wzięła haha :D
Ooo, to czytasz już? :D to co tak długo będziesz czytac? :D
Wiem, że pierwsza nie Twoja, ale naprawdę ani trochę Cię nie kręci? hehe :D
Osz Ty piosenkarko :D
a to tak, ale jak wiem ze ta historia serio mi do życia nie potrzebna to co sie będe :D
UsuńCzytam jestem na 161 :) Bo ja nie czytam tak hurtem tylko tak po rozdziale zazwyczaj wiec wiesz.. mam tez inne obowiązki i cele także..
Nie tak ze jak ktos slucha np. przy mnie to klnę (jak np. przy typowym techno), ale nie przepadam - sama z siebie bym nie wlaczyla :D
przesadziłaś teraz to na poważnie :D Znowu się śmiechasz ze mnie koniec :D dość :D Focham się :D
No no, wiem o co chodzi :D
UsuńAaa, no ale że zakładasz że może dopiero w marcu skończysz to się nieco zdziwiłam :D a jak się podoba?
Rozumiem :) ale ta akurat jest taka faaaaajna :D
Nie, nie, skądże :D ale możesz coś nagrać i mi podesłać hahhahahaah :*
wolałam czas dać na zaś :DD
Usuńsłucham jej 2 raz i stwierdzam ZNOŚNA :D ale i tak sama z siebie nie bede wlaczac xd
no na pewno już ide..
Okejka :D
UsuńEch :p
no przecież wiesz że zartuję, kurde! :D
Większość Twoich filmowych propozycji widziałam :D
OdpowiedzUsuńZostań jeśli kochasz- świetny, już dawno tyle nie płakałam oglądając film ;)
OdpowiedzUsuńDwa albo trzy filmy, z tych które opisujesz oglądałam. Mam zamiar zobaczyć jeszcze Zgadnij kto. Piosenki znam i lubię, szczególnie drugą i trzecią ;). Oo muszę się przyjrzeć bliżej tej lasagne z Biedry ;).
OdpowiedzUsuńteż lubię tą lasagne z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńna "Rodzinnych rewolucjach" ubawiłam się jak dziecko:D
OdpowiedzUsuńZ piosenką Albatros (tak ją nazywam :D) wiąże się zabawna historia. Na urodzinach u koleżanki Karo mówi, że słyszała w radiu piosenkę o albatrosie :D Najpierw zaczęliśmy się z niej śmiać, że sobie coś ubzdurala i jaki znowu albatros :D Ale koniec końców piosenka mi się podoba. Widziałaś tłumaczenie? :D
OdpowiedzUsuńHahahaha :d dobre! A tekst, tak, znam :D bo koleżanka jak znalazła piosenkę to mówiła że o myszce i tak ją nazywamy :D
UsuńWidziałam tylko dwa ostatnie filmy! Ajjj... trzeba to zmienić, ale jestem juz po sesji... mam prawie miesiąc wolnego, więc na pewno znajde na to czas :D
OdpowiedzUsuńI w sesji mam dokladnie tak samo jak Ty! Nie potrafie czytać książek wiedząc, że w tym samym czasie mogłabym czytać notatki :P Powodzenia na polu bitwy! :D
udając gliniarzy to na prawdę dobry film ;) a na taki kubek termiczny sama poluje i coś nie mogę znaleźć jakiejś fajnej promocji ;(
OdpowiedzUsuńFilm "Zostań, jeśli kochasz" bardzo mi się podobał <3 Lasagne z Biedronki to mój Michał lubi :D Ja już mniej :D
OdpowiedzUsuńŻadnego filmu nie oglądałam, ale coś czuję, że 'zostań, jeśli kochasz' muszę obejrzeć, bardzo w moim typiee :)
OdpowiedzUsuńNie lubię filmów z Sandlerem, bo kojarzy mi się z głupkowatymi komediami, ale "Starsza pani musi zniknąć" lubię.
OdpowiedzUsuńWidzę, że mam sporo filmów do nadrobienia - oprócz Duplexu nie widziałam żadnego :( Chociaż piosenki znam ;)
OdpowiedzUsuńZ filmów tylko jeden kojarzę ten ostatni z wymienionych, natomiast Rodzinne Rewolucje zamierzam obejrzeć :)
OdpowiedzUsuńKubek termiczny to świetna sprawa, mam dopiero od niedawna i prawie codziennie z niego korzystam :)
ale zgłodniałam!:D tylko starszą panią... widziałam, resztę muszę nadrobić:) no i ta piosenka Ellie jest genialna:)
OdpowiedzUsuńzapiszę sobie te filmy :) i obejrzę
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten kawałek Albatraoz.
OdpowiedzUsuńu mnie w styczniu tylko jeden film (Zaginiona dziewczyna), ale za to 3 książki :) a muzycznie rozkochałam się jeszcze bardziej w Organku ♥
OdpowiedzUsuńach! kiedyś często jadaliśmy lasagne z Lidla dopóki nie zrobiłam sama ♥ z lidlowego przepisu Okrasy, zmodyfikowanego nieco przeze mnie - przygotowanie trwa dłużej niż odgrzanie, ale smakuje lepiej :)
Usuń