Jak leci? Ja zapisałam się na prawo jazdy! W końcu :-) Trochę się stresuję, więc liczę na jakieś słowa otuchy :D
Dzisiaj u mnie luźna, leniwa sobota, zaraz idę z mamą robić ciasto TO, klik klik, ciekawa jestem jak wyjdzie, ale wygląda super :-)
Jutro startuje kolejny miesiąc, więc czas na zdjęciowe podsumowanie lutego.
2. Przy okazji porządków wynalazłam miniaturki szamponu i mydełka z wakacyjnego hotelu :D
3. Tłusty czwartek, edycja I :D Domowe pączki, pączeczki i oponki od koleżanki :-)
4. Piękne różyczki!
6. Moje blond włosiska.
7. Ukochane, cieplusie bamboszki i domowy outfit :D
8. Nowa milka z nadzieniem niczym waniliowy pudding :-) Pyszna, choć sama wanilia lekko sztuczna.
10. Pyszna i mega zdrowy obiad u mojego P. Witaminki w sam raz po imprezce :-) Ryż z warzywami i tuńczykiem, mmmmm
11. Tłusty czwartek, po raz drugi :D Wybrałyśmy się do kawiarni i wybrałyśmy gorącą czekoladę z lodami i bitą śmietaną, a pączek był gratisem. Pyszna bomba kaloryczna!
12. Słodkie paznokcie.
14. Koczek, zrobiony przy użyciu zaledwie 3 wsuwek, a trzymał się cały dzień.
15. Ja, moja kitka i mój odrost :D
16. Kolacja walentynkowa i ulubione danie mojego P. spod jego ręki! :D
I tak miło i przyjemnie zleciał mi luty :-)
Marzec zapowiada się pracowicie i stresująco :-) Na uczelni zapowiada się sporo pracy, ale to prawko jest u mnie póki co numerem jeden, a więc ładnie proszę o dużego kopniaka motywacyjnego :-)
mniam jedzonko:P
OdpowiedzUsuńprawkiem sie nie stresuj :)
postaram się :D
UsuńDla mnie luty był mega pracowity i stresujący! Teraz może być tylko lepiej... mam nadzieje :)
OdpowiedzUsuńa ja to bym spróbowała tej czekolady od milki :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie zawsze same smakołyki *.*
OdpowiedzUsuńsie zwinęło się kosmetyki z hotelu - Tytyty :DDD nununu! :D
OdpowiedzUsuńRyż z warzywkami właśnie od jakiegoś czasu mam ochotę na niego - muszę w końcu zrobić vel poprosić mame żeby zrobiła :D
Oj u mnie i marzec i kwiecien bedzie na maksa pracowity wyciagne z niego ile sie tylko da - żeby nie żałować potem...
Jeszcze Ci egzamin z prawka wypadnie w dniu moich matur :D haha :D 2 miesiace! jak nic w maju :D Nie bede sama :***
a co, dla mnie były! :)
Usuńoo widzisz :) to powiedz mamci albo sama zrób :D
a skąd wiesz że 2 miesiące mi to zajmie? ale fajnie by było, bo do wakacji chce mieć :D
Lubię Twoje mixy! :))
OdpowiedzUsuńPowodzenia na prawku, pamiętam jaki dla mnie to był stres ;)
OdpowiedzUsuńnie pocieszasz mnie :D
Usuńluty krótki miesiąc, poleciał raz dwa. :) milka <3
OdpowiedzUsuńO mniam spaghetti, mogłabym jeść je chyba cały czas, dzisiaj też robiłam sobie na obiad :3
OdpowiedzUsuńO, muszę koniecznie spróbować tej czekolady! <3
OdpowiedzUsuńJa zdawałam na prawko pięć razy i mam nadzieję, że Tobie pójdzie lepiej:)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten koczek.
też mam taką nadzieję :)
Usuńale fajnie, że się udało!
Jeszcze nie jadłam tej milki, pysznie wygląda.
OdpowiedzUsuńślimaczki z ciasta francuskiego! ja bardzo lubię właśnie ciasto francuskie, zawsze mam jakieś w lodówce, wystarczy cokolwiek dodać i zawsze jest dobre :D
OdpowiedzUsuńi spaghetti mmm też jadłam niedawno :)
dokładnie, co bym nie dodała to jest pyszne :)
UsuńAle bym sobie zjadła tą Milkę, ciekawa jestem tego smaku :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia na prawku! Też się wybieram ;)
OdpowiedzUsuńnarobiłaś ochoty na Spaghetti ;) Mniam <3
OdpowiedzUsuń