Czuje się jakaś taka nieswoja..dwie inwentaryzacje robią swoje :D Wczoraj położyłam się, o 7 rano - jak wróciłam :D
Dobrze, że dzisiaj zajęcia miałam na 13.. ;-)
W poprzednim poście pokazywałam Wam w nowościach m.in. bananowy lakier od MIYO, który szybko wylądował na moich paznokciach :D
Czy skradł mi serce? :D
Buteleczka ma pojemność 7ml, maluch z niego :-) Pędzelek średniej grubości, równo ścięty.
Konsystencja okej, do krycia potrzebuje 2 warstw, ja nawet pokusiłam się o 3, aby było ono w 100% pełne.
Dodam, że mam inny (ciemniejszy) kolor tego lakieru i kryje po jednej warstwie, a więc to najwyraźniej wada jasnego odcienia.
Trwałość - 3 dni bez żadnych zarzutów! To sporo! Szczególnie na moje paznokcie, które ostatnio się rozdwajają :( Po 3 dniach dołożyłam wzorek i nosiłam jeden dzień bo po nocce wyglądały kiepsko :D
Lakier jest kremowy! Na zdjęciach widać delikatniutki złoty shimmer, ale w rzeczywistości go zupełnie nie widzę :-)
Ogólnie lakierem jestem oczarowana! :) Znacie je?
A poniżej małe urozmaicenie :-)
I jak? :) (to moje ulubione pytanie pod postami z paznokciami :D)
Nawiasem mówiąc - grzebałam w 15 minut w wielkim koszu z lakierami i wszystkie miały nazwy i numerki, a akurat ten odcień jest bez numerku :(..nie wiem czemu tak..
Boski kolor :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę tak śliczny kolor! Nie lubię żółtych lakierów, ale ten odcień bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńkupiłam je dwa tygodnie temu, w cenie 19,99 zł za te dwa kilogramowe. Natomiast te cięższe były już droższe. Dzisiaj byłam w biedronce u mnie i jeszcze były :))) także możesz się wybrać i sprawdzić czy jeszcze są :D
OdpowiedzUsuńładny kolor :)
OdpowiedzUsuńnie mam takiego odcienia w swoich zapasach lakierowych
kolor fajny nawet bardzo :) lubię takie
OdpowiedzUsuńładny kolor, brakuje mi takiego w swojej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńbananowo. piękny kolor ;)
OdpowiedzUsuńale on śliczny *.*
OdpowiedzUsuńpiękne zdobienie, uwielbiam te lakiery :) !
OdpowiedzUsuńcudowny ten bananowy kolor <3 aż sama zachciałam taki mieć! a ja jestem generalnie antylakierowa, bo nigdy mi się nie chce malować ;d
OdpowiedzUsuńbardzo ładny bananek! podoba mi się sam, ale i zdobienie fajne :)
OdpowiedzUsuńNie znalam, ale bardzo mi sie podoba, do tego jeszcze ta trwalosc... Chetnie bym taki zakupila :)
OdpowiedzUsuńFajny wzorek, nie wiem czemu, ale skojarzyl mi sie z truskawkami, glodnemu chyba chleb na mysli ;)
Wspolczuje dwoch inwentaryzacji, wypoczywaj Kochana :*
mam ten lakier :) niestety te 3 warstwy są konieczne, a i tak może smużyć, ale kolor w sam raz wiosenny :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten kolor :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny na lato :)
OdpowiedzUsuńNie lubię żółci i pomarańczy a paznokciach, ale u Ciebie wyszło wyjątkowo ładnie! :) Paznokietki wyglądają bardzo pozytywnie, wiosennie.
OdpowiedzUsuńhttp://luminescent-heart.blogspot.com/
Uwielbiam taki odcień żółtego i tu na pazurkach prezentuje się świetnie :) Jednak przy tej ilości wzorków na pazurkach chyba odwróciłabym kolorki lub zrobiła kilka gładkich :) Po za tym super :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńŚliczne zdobienie :)
OdpowiedzUsuńżółty nie mój kolor no i widać smugi nieco niestety. Ale czasem lubię sobie taki szalony kolor strzelić na lato :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor, ale nie przepadam za żółcią na moich pazurkach ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te małe lakiery MIYO. Są tanie i dobre jakościowo :)
OdpowiedzUsuńA jego kolor - podoba mi się!
Uwielbiam lakiery miyo :D
OdpowiedzUsuńU mnie tez sa po 3,5 i tez zawsze długo stoję żeby coś wybrać ;D
Do Twojego mam podobny z Rimmela :D
Mi tez zaczęły rozdwajać się paznokcie (ale tylko 2,3 ) teraz jak je regeneruje to jest lepiej - nie maluje ich specjalnie żeby podreperować bo mam kilka pomysłów na zdobienia :D
Ile kochana tak wgl. masz lakierów? Pokaż kiedyś swoją kolekcję :)
ja mam dokładnie numer 58 lemon drop :) Mój jest chyba bardziej żółty :P
Usuńale podobne :)
To chyba trochę więcej ode mnie bo ja mam z 50 - pokaż kiedyś w poście całą kolekcje ;)
I u mnie też się dziwią na ilość lakierów a mi ciągle mało :D Brat mi ciągle mówi 'no i po co Ci tyle lakierów i tak ich nie skończysz i Ci zgęstnieją' :D
UsuńMnie Essie nie jara że tak powiem szkoda mi kasy na nie ;P
Jejku ale ładnie ten lakier wygląda..;D
OdpowiedzUsuńPolecasz żelowe paznokcie ??
Mam lakier z Miyo ale w bordowym kolorze i muszę przyznać, że są całkiem niezłe, tylko z dostępnością gorzej. Ja swój zamawiałam na allegro.
OdpowiedzUsuńrzetelne-recenzje.blogspot.pl
Prześliczny bananek, niezwykle wiosenny :)
OdpowiedzUsuńA to czekam z niecierpliwością i mam nadzieję, że to trawa cytrynowa, bo ona kusi mnie najbardziej :))
OdpowiedzUsuńPiękny tez żółciutki, ale mam wrażenie, że chyba jest perłowy ?
Piekny odcień, ale moim zdaniem jak na 3 warstwy to i tak słabo kryje :-(
OdpowiedzUsuńNo to uśiwadomiłaś mnie, że pierre rene to miyo :D Kolor jest przepiekny i chyba zobacze czy w moim inter one są w takiej super cenie :D
OdpowiedzUsuńfajnie to wygląda :))
OdpowiedzUsuńDla mnie sam banan jest idealny :)
OdpowiedzUsuńMam przeszlo 70 lakierów, a zadnego z MYO o.O nie wiem jak to sie stalo ;p
OdpowiedzUsuńKolor uroczy (kocham wszystko co bananowe!), ale ja siebie w takim nie widzę :(
Szczerze mówiąc nie przepadam za takim kolorem, nie lubię żółtych paznokci.
OdpowiedzUsuńZ pasteli ewentualnie jakieś błękity, pistacje i róże, ale taki odcień nie przemawia do mnie.
Paznokcie masz cudne :)
Ładny kształt i długość.
O jaki fajny bananek. Chociaż, nie, kojarzy mi się z koglem-moglem z cytryną :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam miyo<3
OdpowiedzUsuńpowiem szczerze, że nie znam tej firmy ale kolorek bardzo przyjemny :)
OdpowiedzUsuń